
Łagodny mistyk – Jankiel Adler
„W reprodukcjach dawnych obrazów Adlera widać, jak gwałtem wyrywa się na pierwszy plan, przed malarza, to rwący się do głosu poeta, to muzyk, to znów filozof (…)”
„W reprodukcjach dawnych obrazów Adlera widać, jak gwałtem wyrywa się na pierwszy plan, przed malarza, to rwący się do głosu poeta, to muzyk, to znów filozof (…)”
„Zawsze przed przystąpieniem do malowania portretu starał się poznać charakterystyczne cechy osobowości modela oraz jego zewnętrznego wyglądu, jego zwyczaje, sposób poruszania się, reakcje. W tym celu seanse malarskie poprzedzał spotkaniami, rozmową, spacerem.”
Jadwiga i Józef pobierają się w 1899 roku. Odtąd na blisko pół wieku Jadwiga stała się muzą artysty, który uwieczniał żonę w niezliczonej ilości obrazów.
Nagradzany medalami, członek dyrekcji krakowskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, wytworny grafik i odważny malarz, ale wciąż młodopolski cygan, nie bywał na odpowiednich salonach i przeto za życia nie znalazł należnego miejsca na mapie artystycznej Polski.
Obrazy, które możemy podziwiać ukazują tylko część jej własnego świata – jasną część, podczas gdy mroczna, owiana na zawsze tajemnicą i niedopowiedzeniami, doprowadziła ją do przedwczesnej śmierci.
Kompozycje Gotarda, malowane jak gdyby kosmicznym pyłem, stawiały przed okiem widza znikomość ziemskiego bytowania, kruchość życia.