Krakowskim szlakiem Jacka Malczewskiego – ul. Sienna 13
Mama zawsze mówiła, “Ucz się, ucz. Najważniejsze to dobrze zdać maturę!”, a Jacek Malczewski jakoś to obszedł, bo wcale matury nie zdał. Jak to było?
Mama zawsze mówiła, “Ucz się, ucz. Najważniejsze to dobrze zdać maturę!”, a Jacek Malczewski jakoś to obszedł, bo wcale matury nie zdał. Jak to było?
Niezmienny od wieków widok może wydawać się po prostu zwyczajny. Jednak czy nie fajnie jest dostrzegać szczegóły budynków wznoszonych przez przodków?
Piękna, stylowa kamienica, w najbardziej prestiżowym miejscu w mieście. To tu wychowała się przyszła żona Jacka Malczewskiego, Maria Gralewska.
Nie ma już stawów, jurydyk czy flisaków, rzeka nie służy do przewozu towarów, a ludzie nie przemieszczają się wozami, którymi tak pięknie suną na obrazie.
Co zrobić, aby odzyskać Zamek Królewski i przywrócić mu dawną świetność? Najlepiej podarować go cesarzowi. Brzmi przewrotnie?
Kto z młodopolskich artystów specjalizował się w mitologicznych stworach? Oczywiście Jacek Malczewski. A jedną z takich scen można zobaczyć w przestrzeni miejskiej.