1. Należał do malarskiej familii Kossaków.

Karol Kossak, urodzony 2 maja 1896 roku we Lwowie, był wnukiem Juliusza Kossaka, bratankiem Wojciecha Kossaka, stryjecznym bratem Jerzego, ostatnim artystą ze sławnego rodu malarzy, który odebrał solidne wykształcenie malarskie. Ojciec Karola, Stefan Kossak, najmłodszy syn Juliusza, pracował jako bankowiec we Lwowie, z czasem został dyrektorem Galicyjskiego Banku Krajowego; matką artysty była Ewa z domu Mikolasch. Karol Kossak od dzieciństwa wykazywał się talentem plastycznym, co zadecydowało o jego malarskiej edukacji. Początkowo kształcił się w rodzinnym Lwowie w pracowniach Stanisława Batowskiego i Zygmunta Rozwadowskiego. W 1915 roku rozpoczął studia w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu w pracowni Kazimierza Pochwalskiego, przerwane powołaniem do wojska austriackiego. Po zakończeniu pierwszej wojny światowej kontynuował naukę w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie w latach 1918-1923 studiował pod kierunkiem Ignacego Pieńkowskiego i Władysława Jarockiego. W tym samym czasie doskonalił swoje umiejętności malarskie w pracowni stryja Wojciecha w willi Wygoda, nazwanej później Kossakówką. Jak pisze córka artysty: Wojciech życzliwie obserwował postępy bratanka, a Karol wiele skorzystał z nauk stryja, nigdy jednak nie przekonał się do malarstwa olejnego, nad wszystkie techniki przekładając akwarele i ołówek. Tradycje malarskie rodu Kossaków Karol kontynuował w swoich akwarelowych przedstawieniach koni.

Karol Kossak (1896-1975), "Jeźdźcy z luzakami", 1917 rok, źródło: Rempex

Karol Kossak (1896-1975), „Jeźdźcy z luzakami”, 1917 rok, źródło: Rempex

Karol Kossak (1896-1975), "Zaprzęganie koni", źródło: Rempex

Karol Kossak (1896-1975), „Zaprzęganie koni”, źródło: Rempex

Karol Kossak (1896-1975), "Szkice koni", źródło: Sopocki Dom Aukcyjny

Karol Kossak (1896-1975), „Szkice koni”, źródło: Sopocki Dom Aukcyjny

2. Huculszczyzna była głównym motywem prac artysty.

Dla twórczości Karola Kossaka najbardziej rozpoznawalne stały się prace przedstawiające sceny z życia mieszkańców Huculszczyzny. Ten górski rejon położony w Karpatach Wschodnich od lat był dla artystów przedmiotem malarskich zainteresowań i celem wyjazdów plenerowych. Na początku dwudziestego stulecia do popularyzacji tematów  huculskich przyczynili się szczególne trzej krakowscy artyści z Akademii Sztuk Pięknych: Fryderyk Pautsch, Władysław Jarocki i Kazimierz Sichulski. W przeciwieństwie do młodopolskich „huculistów”, którzy zachwycili się barwnością miejscowego folkloru, Karol Kossak skierował swoją uwagę w stronę codziennego życia górali. Do ulubionych przez artystę motywów należały zimowe widoki z huculskimi zaprzęgami i zwózką drzewa na tle pokrytych śniegiem gór i połonin. W połowie lat 30. artysta zamieszkał w Tatarowie nad Prutem, osadzie letniskowej, którą znał z wakacji spędzanych tam w dzieciństwie, gdzie urzeczony barwnym regionalizmem huculskim, malował akwarelą pejzaże z motywami wiejskiej architektury drewnianej, a więc z malowniczymi cerkiewkami, kapliczkami, wiatrakami i szałasami pasterskimi, z Hucułami, a przede wszystkim z huculskimi konikami. Tatarów opuścił wiosną 1943 roku, gdy spłonął dom, w którym mieszkała rodzina artysty. W swoich późniejszych pracach powracał z nostalgią do huculskiej tematyki. Huculszczyzna była ulubionym tematem prac Karola jeszcze nawet kilka lat po wojnie; potem przetrwał już tylko sentyment do huculskich koników

Karol Kossak (1896-1975), "Huculski zaprzęg", źródło: Salon Connaisseur

Karol Kossak (1896-1975), „Huculski zaprzęg”, źródło: Salon Connaisseur

Karol Kossak (1896-1975), "Na Huculszczyźnie", źródło: Salon Connaisseur

Karol Kossak (1896-1975), „Na Huculszczyźnie”, źródło: Salon Connaisseur

Karol Kossak (1896-1975), "Szkice z Tatarowa", źródło: Warszawski Dom Aukcyjny

Karol Kossak (1896-1975), „Szkice z Tatarowa”, źródło: Warszawski Dom Aukcyjny

3. Jako jeden z nielicznych artystów malował sceny wyścigów konnych.

Karol, jak na malarza z familii Kossaków przystało, najchętniej malował konie. Były to konie inne niż u trzech jego wielkich poprzedników, były w większości tylko szkicowane konturem czy przerywaną oszczędną kreską i lekko pociągnięte farbą, ale miały prawdziwy kształt, ruch, wdzięk i pełne były światła – tak o akwarelach Karola Kossaka pisał Kazimierz Olszański. Z Ciechocinka, gdzie artysta mieszkał w latach powojennych, przyjeżdżał często do Warszawy. Odwiedzał wówczas tor wyścigów konnych na Służewcu. Posiadał przywilej bezpłatnego wstępu na trybuny, skąd obserwował i szkicował konie, ale nigdy nie obstawiał zakładów. W twórczości artysty wielokrotnie pojawiają się sceny z wyścigów konnych i sylwetki wyścigowych folblutów, szlachetnych koni pełnej krwi angielskiej wykorzystywanych do gonitw. Temat jazdy konnej i scen z wyścigów konnych obecny był już we wczesnych akwarelach artysty pochodzących z początku lat 20. Kompozycje te charakteryzowały się znakomitym ujęciem ruchu koni i ich anatomii, a w biegłości delikatnego rysunku niemal dorównywały pracom Juliusza.

Karol Kossak (1896-1975), "Start", 1964 rok, źródło: Artissima

Karol Kossak (1896-1975), „Start”, 1964 rok, źródło: Artissima

Karol Kossak (1896-1975), "Finisz", 1954 rok, źródło: ze zbiorów rodziny artysty

Karol Kossak (1896-1975), „Finisz”, 1954 rok, źródło: ze zbiorów rodziny artysty

4. Tworzył ilustracje do bajek dla dzieci.

Zdecydowanie mniej znanym rodzajem działalności Karola Kossaka pozostaje twórczość dla dzieci. W obrazkach malowanych dla najmłodszych odbiorców artysta przenosił się do wykreowanego przez siebie świata fantazji. Baśniowe scenki zaludniały się postaciami krasnoludków, ptaków i różnych zwierząt. Zwierzęta szkicował też często podczas wizyt w ogrodach zoologicznych w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu. Swoimi pracami artysta zazwyczaj obdarowywał dzieci. Podejmował też działania jako ilustrator literatury dla młodych czytelników. Jeszcze w okresie międzywojennym, spędzając rodzinne wakacje w Górkach Wielkich, Karol postanowił wykonać rysunki do książki autorstwa stryjecznej siostry Zofii Kossak-Szczuckiej Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata, publikacji wydanej w 1926 roku. Pod koniec lat 50. w szpitalu dziecięcym na Saskiej Kępie w Warszawie artysta wykonał dekoracje ścienne, malując w sali zabaw postacie z bajek. W nawiązaniu do barwnego, radosnego wystroju ówczesna prasa określała szpital jako „tęczowy pałac”. Niestety dekoracje te nie przetrwały do czasów współczesnych. 

Karol Kossak (1896-1975), "Magiczna karoca", 1949 rok, źródło: Sopocki Dom Aukcyjny

Karol Kossak (1896-1975), „Magiczna karoca”, 1949 rok, źródło: Sopocki Dom Aukcyjny

Karol Kossak (1896-1975), "Tygrys", źródło: Rempex

Karol Kossak (1896-1975), „Tygrys”, źródło: Rempex

Karol Kossak (1896-1975), "Słoń Trąbalski", źródło: Ostoya

Karol Kossak (1896-1975), „Słoń Trąbalski”, źródło: Ostoya

5. Był znaną postacią Ciechocinka.

Tak, jak działalność artystyczna Nikifora związana jest z Krynicą, tak powojenna twórczość Karola Kossaka złączyła się na trwale z uzdrowiskiem w Ciechocinku. Po wyjeździe z Tatarowa i kilkuletniej wojennej tułaczce, w 1948 roku Karol wraz z żoną Wandą i córką Teresą zamieszkali na stałe w Ciechocinku, w drewnianej willi przy ulicy Traugutta w pobliżu Parku Zdrojowego. Artysta dzięki swojemu pogodnemu usposobieniu dość szybko odnalazł się w nowym środowisku. Wkrótce też z pomocą żony zorganizował własną przestrzeń do pracy twórczej. Jak wspomina córka artysty: Mama (…) postarała się także o przyznanie nam dodatkowego pokoju na pracownię dla Ojca. Pokój był duży z weneckim oknem. Ojciec zamówił sztalugi i stołek malarski i tak pierwszy raz od czasów tatarowskich zdobył warsztat pracy. (…) Ojciec rysował zawsze i wszędzie, niezależnie od warunków, natomiast żeby malować, potrzebował pracowni i dobrych materiałów. (…) malował codziennie, od śniadania do godziny trzynastej-czternastej czyli – zgodnie ze swoim obyczajem – tylko przy świetle dziennym. Malował jak dawniej konie, zaprzęgi, teraz również ciechocińskie dorożki, ale i nastrojowe pejzaże górskie jako odległe wspomnienie lat spędzonych na Huculszczyźnie. W 1960 roku dla poczty w Ciechocinku namalował obraz „Dyliżans pocztowy”, do dzisiaj eksponowany wewnątrz budynku. W swobodnej atmosferze uzdrowiska ujawnił się też talent artysty do przedstawień karykaturalnych i satyrycznych, będących obserwacją życia sanatoryjnego. Wciąż jednak głównym tematem prac Karola były konie, które malował do końca życia. Gdy artysta zmarł w sierpniu 1975 roku, w kondukcie pogrzebowym jechały wszystkie dorożki z Ciechocinka, zachowane na trwale w akwarelach i rysunkach Karola Kossaka.

Dom Karola Kossaka w Ciechocinku, fotografia archiwalna

Dom Karola Kossaka w Ciechocinku, fotografia archiwalna

Karol Kossak (1896-1975), "Zaprzęgi", 1960 rok, źródło: Rynek Sztuki

Karol Kossak (1896-1975), „Zaprzęgi”, 1960 rok, źródło: Rynek Sztuki

Karol Kossak (1896-1975), "Dyliżans pocztowy", 1960 rok, obraz w budynku poczty w Ciechocinku

Karol Kossak (1896-1975), „Dyliżans pocztowy”, 1960 rok, obraz w budynku poczty w Ciechocinku

Karol Kossak przy pracy, fotografia archiwalna

Karol Kossak przy pracy, fotografia archiwalna

Źródła: 

  • Teresa  Kossak, Kossak nieznany. O Karolu Kossaku, Warszawa 2013
  • Kazimierz Olszański, Niepospolity ród Kossaków, Kraków 1994
  • Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska, Kolekcja smólska. Malarstwo polskie XIX i początku XX wieku, Kraków 2008

Autor: Katarzyna Łomnicka

Historyczka sztuki z wieloletnim doświadczeniem na rynku antykwarycznym, autorka wydawnictw monograficznych i katalogów wystaw z zakresu sztuki polskiej XIX i XX w., kuratorka wystaw. W Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego prowadzi zajęcia dotyczące funkcjonowania rynku sztuki. Świadczy usługi eksperckie dla kolekcjonerów.

zobacz inne teksty tego autora >>