![Wolność Olgi Boznańskiej [część II]](https://sztukipiekne.pl/wp-content/uploads/2019/06/ow_boznanska2.jpg)
Wolność Olgi Boznańskiej [część II]
Kpiła z krytyków, którzy próbowali ją upchnąć w szufladkę z impresjonizmem. Przecież nie malowała w plenerze. Najwyżej etiudę pejzażową, z okna.
Kpiła z krytyków, którzy próbowali ją upchnąć w szufladkę z impresjonizmem. Przecież nie malowała w plenerze. Najwyżej etiudę pejzażową, z okna.
Wszyscy, którzy ją znali, nie mogli się nadziwić, że aż tak się zmieniała z chwilą zawiązania fartucha, ustawienia blejtramu na sztaludze, przygotowania palety i uchwyceniu pędzla.
Studiował sztuki piękne w pracowniach dobrych malarzy pedagogów w Warszawie, Krakowie, w Monachium i w Paryżu; wszędzie nie dłużej niż rok. Rozsadzał go temperament, śpieszno mu było do pracy na własny rachunek…
Wrażliwy, reagował nie tylko na drgnienia własnej duszy, lecz i na kwestie żywo obchodzące społeczności z obu stron globu.
Lista uczniów i naśladowców Klanu Kossaków będzie się jeszcze wydłużać. Tymczasem jesteśmy świadkami kolejnej intrygującej zagadki, za którą kryją się bez wątpienia ludzkie dramaty.