Alfred Wierusz Kowalski (1849-1915) "Jazda zmierzchem", źródło: Lempertz

Alfred Wierusz Kowalski (1849-1915)
„Jazda zmierzchem”
olej na płótnie, 100 x 80 cm
Lempertz, Kolonia – Niemcy, 18 listopada 2023, estymacja: 100.000 – 140.000 EUR

W momencie, w którym na polskim rynku aukcyjnym prace Alfreda Wierusza-Kowalskiego były w ostatnich tygodniach jednym z filarów kilku najważniejszych aukcji trudno oprzeć się wrażeniu, że po powyższą pracę musi ustawić się istna kolejka zainteresowanych nabywców z Polski. Aktualnie mamy na polskim rynku do czynienia z pewnym paradoksem, w którym prace Alfreda Wierusza-Kowalskiego wyceniane są na aukcjach wyżej niż prace znacznie bardziej istotnego wśród polskich monachijczyków (i naszym zdaniem znacznie bardziej uzdolnionego) Józefa Brandta. Powyższą pracę oczywiście gorąco polecamy, natomiast trudno nam wskazać racjonalny poziom jej wyceny – gdyby użyć prostej proporcji do ostatnich cen z polskiego rynku to musielibyśmy założyć kilkukrotne przekroczenie estymacji podanej przez Lempertz…

P.S. Zastanawia nas jedynie czemu duży i szacowny dom aukcyjny w nocie biograficznej dodaje całkiem niepotrzebny dopisek, brzmiący w wolnym tłumaczeniu: „Chociaż niektóre z jego mniej złożonych i udanych obrazów są czasami podpisane „J. Konarski”, w dziele „Jazda zmierzchem” zapisał swoje pełne imię i nazwisko „A. Wierusz-Kowalski”.” Nie widzimy absolutnie żadnej szansy czy siły by merytorycznie poprzeć i potwierdzić tezę o tym, że prace sygnowane „J. Konarski” mają cokolwiek wspólnego z pracami Alfreda Wierusza Kowalskiego.

Tamara Łempicka (1898-1980) "Kizette w różu", źródło: Christie's

Tamara Łempicka (1898-1980)
„Kizette w różu”
olej na płótnie, 115,9 x 72,8 cm
Christie’s, Nowy Jork – Stany Zjednoczone, 9 listopada 2023, estymacja: 7.000.000 – 10.000.000 USD

Absolutnie „topowa” praca – i mamy tu na myśli czołówkę w całej twórczości Tamary Łempickiej. Namalowana pod koniec lat dwudziestych praca ukazuje portret Marii Krystyny, zwanej Kizette albo Kizetką, będącą jedynym dzieckiem Tamary i Tadeusza Łempickich. Co niezwykle interesujące – powyższa praca była eksponowana na cieszącej się rekordowym zainteresowaniem wystawie monograficznej artystki, jaka miała miejsce w muzeach narodowych w Lublinie i Krakowie. Życzymy każdemu polskiemu kolekcjonerowi, aby był w stanie włączyć tej rangi pracę do własnej kolekcji! 

Eugeniusz Zak (1884-1926) "Portret młodzieńca", źródło: Bonhams Skinner

Eugeniusz Zak (1884-1926)
„Portret młodzieńca”
technika mieszana na papierze, 46 x 37,5 cm
Bonhams Skinner, Marlborough – Stany Zjednoczone, 2 listopada 2023, estymacja: 3.000 – 5.000 USD

Listopadowa aukcja w domu aukcyjnym Skinner to niewątpliwie najgorętszy temat wśród kolekcjonerów polskiego malarstwa w ostatnich dniach – wszystko za sprawą bardzo spójnej i ciekawej kolekcji polskiego malarstwa, która tego dnia trafi na licytację. Mowa tu o kolekcji Alfreda i Marii Tarskich, czyli uznawanego za najwybitniejszego i najbardziej znanego na świecie polskiego logika oraz jego żony. Tarski będący reprezentantem matematycznej szkoły lwowsko-warszawskiej szczęśliwie wyjechał do USA w sierpniu (!) 1939 roku co w kontekście jego żydowskich korzeni pozwoliło uniknąć mu zagłady w trakcie wojny i spowodowało, że związał swą karierę naukową z Uniwersytetem w Berkeley. Jego dorobek naukowy plasuje go we wszystkich opracowaniach wśród światowych współtwórców logiki współczesnej – tym bardziej fascynuje nas jego zamiłowanie do sztuk pięknych, którego owocem stała się ciekawa i zróżnicowana kolekcja polskiej sztuki.

Z ponad 50 obiektów z kolekcji Tarskiego, jakie trafią na licytację 2 listopada wybraliśmy wstępnie 3 pozycje – na początek prezentujemy znakomitą warsztatowo i obiektywnie bardzo efektowną pracę Eugeniusza Zaka, która naszym zdaniem ma potężny potencjał inwestycyjny – nie wiemy jakim kluczem przy wycenach kierowali się specjaliści z amerykańskiego domu aukcyjnego, wiemy natomiast, że tego typu prace Zaka na polskim rynku mają wyceny dziesięciokrotnie wyższe niż estymacja proponowana przez dom aukcyjny Skinner. Gorąco polecamy!

Jan Stanisławski (1860-1907) "Dniepr pod Kijowem w nocy", źródło: Bonhams Skinner

Jan Stanisławski (1860-1907)
„Dniepr pod Kijowem w nocy”
olej na tekturze, 16,5 x 24 cm
Bonhams Skinner, Marlborough – Stany Zjednoczone, 2 listopada 2023, estymacja: 15.000 – 25.000 USD

Jan Stanisławski to najwybitniejszy polski pejzażysta przełomu XIX i XX wieku oraz legendarny pedagog, który wykształcił znakomitą grupę malarzy studiujących w owym czasie na Krakowskiej Akademii. Z bardzo wielu powodów jego prace zaczęły być fałszowane niemal tuż po jego przedwczesnym odejściu w 1907 roku w wieku 47 lat i do dzisiaj stanowi to poważny problem zarówno dla antykwariuszy jak i kolekcjonerów – tym bardziej cieszą nas przypadki takie jak powyższy, kiedy na rynku pojawia się nieznana wcześniej praca Jana Stanisławskiego, co do autentyczności której nie ma i nie może być żadnych zastrzeżeń. Praca zakupiona pierwotnie po wystawie w krakowskim Towarzystwie Sztuk Pięknych była później wystawiana w warszawskiej Zachęcie oraz Muzeum Narodowym w Warszawie. Pochodzi już z bardzo dojrzałego okresu twórczości mistrza Jana – przez to nasycona jest wyrazistymi i odważnymi kolorami. Gorąco polecamy!

Artysta polski (XX wiek) "Nagie gracje", źródło: Bonhams Skinner

Artysta polski (XX wiek)
„Nagie gracje”
olej na tekturze, 35 x 26 cm
Bonhams Skinner, Marlborough – Stany Zjednoczone, 2 listopada 2023, estymacja: 1.000 – 1.500 USD

Wszystkim przeglądającym katalog kolekcji Marii i Alfreda Tarskich i zastanawiającym się nad niezidentyfikowanymi pozycjami pragniemy ułatwić jedno zadanie – pozycja 45 opisana jako praca nierozpoznanego, polskiego artysty jest naszym zdaniem dziełem urodzonego we Lwowie Alfreda Aberdama (1894-1963). Rozwiązanie tej zagadki nie wpłynie jednak zbyt sensacyjnie na potencjalną wartość pracy – tego typu prace Aberdama są oferowane na polskim rynku za niewiele większe kwoty…

Jerzy Kossak (1886-1955) "Ułan", źródło: Kunst & Auktionshaus Kastern

Jerzy Kossak (1886-1955)
„Ułan”
olej na tekturze, 46 x 35 cm
Kunst & Auktionshaus Kastern, Hannower – Niemcy, 17 listopada 2023, cena wywoławcza: 1.000 EUR

Dzisiejszy felieton, naszpikowany wręcz znakomitymi polonikami musimy zakończyć jednym szkaradziejstwem – ewidentnym falsyfikatem pracy Jerzego Kossaka. Już ze zdjęcia widać, że jest to praca autorstwa dość marnego naśladowcy, okraszona nieudolnym, koślawym podpisem imitującym sygnaturę Jerzego Kossaka. Na podstawie zdjęcia mamy przekonanie graniczące z pewnością, że praca była sztucznie i wtórnie zabrudzana by stworzyć wrażenie naturalnych procesów starzenia. Odradzamy!

Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.

Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!