Tamara Łempicka (1898-1980) „Róże",  źródło: Sotheby's

Tamara Łempicka (1898-1980)
„Róże”
olej na sklejce, 22 x 27 cm
Sotheby’s, Londyn – Anglia, 3 marca 2022, estymacja: 80.000 – 120.000 GBP

Pochodząca z przedwojennego okresu twórczości praca Tamary Łempickiej, posiadająca rzetelną proweniencję i historię wystawienniczą. Nie urzeka nas zbytnio (dość nietypowe) ciemne tło dla kompozycji kwiatowej – nie da się jednak ukryć, że pojawienie się na rynku każdej pracy olejnej autorstwa naszej słynnej rodaczki jest swego rodzaju wydarzeniem. Poziom estymacji oceniamy na umiarkowanie rozsądny, polecamy!

 

Cukiernica neorenesansowa Fraget, źródło: Auktionshaus Sieglin

Cukiernica neorenesansowa
Fraget – Warszawa
mosiądz posrebrzany, 16 x 12,5 cm
Auktionshaus Sieglin, Gundelfingen – Niemcy, 5 marca 2022, cena wywoławcza: 20 EUR

Bardzo efektowna i dekoracyjna cukiernica skrzynkowa z przełomu XIX i XX wieku wykonana w słynnych zakładach Józefa Frageta w Warszawie.

Jako sporą ciekawostkę możemy dodać, że inny egzemplarz tego samego modelu (nr 2793) został sprzedany na 209 Aukcji Domu Aukcyjnego Ostoya w Warszawie 29 stycznia tego roku za kwotę 3.600 zł (plus opłaty aukcyjne). Polecamy!

Szabla wz. 1934 (tzw. "Ludwikówka") Huta Ludwików - Kielce, źródło: Dorotheum

Szabla wz. 1934 (tzw. „Ludwikówka”)
Huta Ludwików – Kielce
długość 83 cm
Dorotheum, Wiedeń – Austria, 23 lutego 2022, cena wywoławcza: 800 EUR

Zazwyczaj nie rozglądamy się na rynkach zachodnich za wywodzącą się z Polski białą bronią – aktualna, mniejsza ilość ciekawych obiektów z dziedziny malarstwa skłoniła nas do zarekomendowania Państwu bardzo dobrego egzemplarza jednego z ostatnich, legendarnych modeli szabli polskiego żołnierza – szabli wz. 1934, popularnie nazywanej „ludwikówką”. Była to szabla bojowa produkowana w Hucie Ludwików w Kielcach i egzemplarze w bardzo dobrych stanach zachowania są niezwykle mocno poszukiwane na rynku kolekcjonerskim. Egzemplarz wystawiony na aukcji w Wiedniu zdecydowanie należy do tej grupy, ze względu na doskonały wręcz stan. Polecamy!

A jako ciekawostkę dodamy regulaminowy opis testów jakie każda szabla wzoru 1934 musiała przejść przed dopuszczeniem do wydania:
1. Przebić sztychem blachę grubości 2 mm -przez spuszczenie głowni z wysokości 2 m.
2. Pięciokrotnie przeciąć pręt stalowy o średnicy 5 mm na podkładzie ołowianym bez uszkodzenia ostrza.
3. Przejść próbę uderzenia płazem i grzbietem głowni w pień drzewa bez pęknięć okładzin i uszkodzenia głowni.
4. Głownia oparta na drewnie i poddana ręcznemu naciskowi (strzałka ugięcia 150 mm w każdą stronę) nie mogła się odkształcić.
5. Pochwa płasko ułożona na dwóch podkładkach (przy szyjce i ostrodze) obciążona ciężarem 120 kg nie mogła wykazać odkształceń ani pęknięć.

Zdzisław Beksiński (1929-2011) „Bez tytułu”, źródło: International Art Auction Gallery

Zdzisław Beksiński (1929-2011)
„Bez tytułu”
technika mieszana na papierze, 28,5 x 21 cm
International Art Auction Gallery, Miami – Stany Zjednoczone, 28 lutego 2022, estymacja: 18.000 – 25.000 USD

Koszmarny potworek – i nie chodzi w tym przypadku o tematykę lecz o jakość i sposób wykonania, nie mający nic wspólnego z twórczością Zdzisława Beksińskiego. Zapewne ze względu, aby było łatwiej – mało zdolny naśladowca wykonał pracę na arkuszu papieru zamiast męczyć się z farbami olejnymi czy akrylem. I ostatni smaczek – praca ma estymację ustaloną na poziomie 18.000 – 25.000 dolarów, przy czym cena wywoławcza to jedynie 300 dolarów – takie okazje tylko na Florydzie. Odradzamy!

Jan Stanisławski (1860-1907) „Przed wiejską chatą", źródło: Auktionshaus Rotherbaum

Jan Stanisławski (1860-1907)
„Przed wiejską chatą”
olej na płótnie naklejonym na tekturę, 17,5 x 27,5 cm
Auktionshaus Rotherbaum, Hamburg – Niemcy, 26 lutego 2022, cena wywoławcza: 800 EUR

Jan Stanisławski to gigant swojej epoki i faktyczny „ojciec” nowoczesnej szkoły polskiego pejzażu – z tego powodu fałszowany był już z początkiem XX wieku i fałszowany jest do dnia dzisiejszego. W tym przypadku naszym zdaniem do czynienia mamy z niesygnowanym obrazem z epoki, który trochę na siłę przypisany został mistrzowi Stanisławskiemu – całkowicie odmienny jest sposób malowania oraz ukazania fragmentu wiejskiego krajobrazu. Bardzo ładna i prawdziwa jest przedwojenna etykieta galeryjna na odwrociu obrazu – nie uwiarygadnia to jednak w żaden sposób przypisanego autorstwa. Odradzamy!

Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.

Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!