Edward Okuń (1872-1945) "Autoportret" 1898 rok, źródło: Bruun Rasmussen

Edward Okuń (1872-1945)
„Autoportret”, 1898 rok
olej na płótnie, 48 x 40 cm
Bruun Rasmussen, Kopenhaga – Dania, 20 września 2022, estymacja: 80.000 – 100.000 DKK

Na ten moment jest to w naszej ocenie murowany kandydat do bycia jedną z największych gwiazd w kategorii obiektów sztuki polskiej, jakie pojawiają się w tym półroczu na zagranicznych aukcjach. Autoportret 26-letniego wówczas artysty imponuje malarsko pod każdym względem – światłocienia, dalszego planu oraz świetnym oddaniem przeszywającego spojrzenia samego artysty. Praca najpewniej ma w pełni znaną proweniencję (obok sygnatury znajduje się autorska dedykacja dla osoby o wyraźnie nordyckim nazwisku, zapewne więc od samego początku praca znajdowała się w duńskich kolekcjach). Dolna granica estymacji to ponad 50 tysięcy złotych – praca zdecydowanie warta jest tej jak i wyższej kwoty!

Jerzy Nowakowski (ur. 1947) "Kompozycja", źródło: Billings

Jerzy Nowakowski (ur. 1947)
„Kompozycja”
brąz patynowany na granitowej podstawie, 45 x 68,5 cm
Billings, Los Angeles – Stany Zjednoczone, 24 września 2022, estymacja: 2.000 – 3.000 USD

Sporych rozmiarów, unikatowa (wykonana w jednym egzemplarzu) kompozycja abstrakcyjna autorstwa krakowskiego rzeźbiarza Jerzego Nowakowskiego. Polecamy!

Fryderyk Chopin (1810-1849) Partytura do utworu "Wiosna" z odręczną dedykacją, źródło: RR Auction

Fryderyk Chopin (1810-1849)
Partytura do utworu „Wiosna” z odręczną dedykacją „Madame Kiéné, hommage respectueux de son devoué, Chopin.”

RR Auction, Boston – Stany Zjednoczone, 14 września 2022, cena sprzedaży: 124.999 USD (wraz z opłatą aukcyjną)

Dwustronicowa partytura autorstwa Fryderyka Chopina wraz jego odręczną dedykacją i podpisem została sprzedana w zeszłym tygodniu w bostońskim domu aukcyjnym specjalizującym się w autografach. Nie ukrywamy, że obiekt który stałby się sensacją na polskim rynku antykwarycznym został sprzedany „bez fajerwerków” – za wysoką, acz wyjściową cenę praktycznie bez żadnej licytacji (cena była jedynie w pobliżu dolnego poziomu estymacji). Możemy jedynie cieszyć się, że artefakty związane z naszym najsłynniejszym kompozytorem są wysoko wyceniane na całym świecie i cieszą się zainteresowaniem kolekcjonerów z bardzo odległych zakątków globu.

 

Alfred Wierusz Kowalski (1849-1915) "Wesoła jazda", źródło: Art Antique Gallery & Auctioneers E. P. Deutsch

Alfred Wierusz Kowalski (1849-1915)
„Wesoła jazda”

olej na tekturze, 75 x 100 cm
Art Antique Gallery & Auctioneers E. P. Deutsch, Wiedeń – Austria, 27 września 2022, cena wywoławcza: 700 EUR

Dziwaczny twór mający być wedle opisu katalogowego pracą przypisywaną Karolowi Wieruszowi Kowalskiemu (słynny Alfred był stryjecznym bratem jego ojca) – praca nosi jednak sygnaturę Alfreda i zapewne powstała jako falsyfikat jego twórczości (nic nam nie wiadomo aby Karol Wierusz fałszował obrazy stryja). Jedyne co pozytywne w tej pracy to dobrze dobrana rama z epoki. Odradzamy!

Alfons Karpiński (1875-1961) „Żółte róże”, źródło: Auktionshaus Dannenberg

Alfons Karpiński (1875-1961)
„Żółte róże”
olej na tekturze, 26 x 34 cm
Auktionshaus Dannenberg, Berlin – Niemcy, 22 września 2022, cena wywoławcza: 200 EUR

Bardzo marny, bez wątpienia wykonany w ostatnich latach falsyfikat pracy Alfonsa Karpińskiego. Porównując powyższą pracę z autentycznymi kompozycjami Karpińskiego można zauważyć jak trudne do wtórnego powtórzenia są takie partie w kwiatowych martwych naturach jak refleksy świetlne na powierzchni wazonu czy płatki kwiatów. Definitywnie odradzamy!

Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.

Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!