1. Była malarką znaną i cenioną w Katalonii.

Mela Muter znaczący sukces artystyczny odniosła w Barcelonie, gdy w czerwcu 1911 roku po raz pierwszy zaprezentowała prace na wystawie w Galerie Dalmau. Publiczność zachwyciła się obrazami o tak silnym rysie indywidualnym, krytyka dostrzegła w kompozycjach artystki surowy realizm, a barcelońskie Muzeum Narodowe Sztuki Katalońskiej zakupiło do swoich zbiorów dwie prace. Znajomość Meli Muter z poznanym wcześniej w Paryżu Josepem Dalmau, malarzem, marszandem i właścicielem wspomnianej galerii, przerodziła się wkrótce w serdeczną przyjaźń. Wiosną 1912 roku malarka ponownie była w Barcelonie uczestnicząc w wystawie artystów polskich, którą współorganizowała na zaproszenie marszanda. Obok Meli Muter swoje prace prezentowali między innymi: Olga Boznańska, Leopold Gottlieb, Roman Kramsztyk, Tadeusz Makowski, Józef Pankiewicz, Eugeniusz Zak. Po wystawie Muter pozostała jeszcze w Hiszpanii, aby zwiedzić kraj, a zwłaszcza madryckie Muzeum Prado z obrazami El Greca. Na te źródła fascynacji artystki wskazywali już ówcześni krytycy. W bardzo złożonej naturze artystki spotykają się i łączą, tworząc ujmujący i dziwny stop, rozmaite style i preferencje. Najpierw, zafascynowana surową i wymowną brzydotą El Greca i [Francisca di] Zurbarána , uwrażliwiona na duchowość średniowiecza, następnie uważnie obserwując odkrycie „prymitywizmu” tahitańskiego przez [Paula] Gauguina oraz osiągnięcia Vincenta Van Gogha – pani Muter komponuje sceny, portrety, pejzaże, martwe natury, upraszczając formę, wzmagając siłę wyrazu przedmiotów. Muter odwiedzała Katalonię jeszcze w następnych latach, w 1914 roku przebywała w Gironie, gdzie pokazała swoją kolejną wystawę, a miasto nabyło obraz Rzeka Onyar. Na przełomie 2018/2019 Muzeum Sztuki w Gironie przypomniało twórczość artystki ekspozycją „Z Paryża do Girony. Mela Muter i polscy artyści w Katalonii”.

Mela Muter przy pracy, 1911 rok, źródło: Archiwum Emigracji i Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter przy pracy, 1911 rok, źródło: Archiwum Emigracji i Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter (1876-1967), "Dachy w Ondarroa", 1913 rok, źródło: Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter (1876-1967), „Dachy w Ondarroa”, 1913 rok, źródło: Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter (1876-1967), "Rzeka Onyar", 1914 rok, źródło: Museu d'Art de Girona

Mela Muter (1876-1967), „Rzeka Onyar”, 1914 rok, źródło: Museu d’Art de Girona

2. Malowała martwe natury z motywem gazet.

Podobnie jak kubiści tworzący kolaże z fragmentami codziennych dzienników paryskich, Mela Muter równie często komponowała martwe natury na tle gazet. W przeciwieństwie jednak do sztuki Picassa czy Braque’a, artystka nie stosowała techniki kolażu. Malowała za to gęsto, ekspresyjnie, w wyrazistej kolorystyce. Przedstawiane przez nią martwe natury mówiły przede wszystkim o świecie ludzi i w takim zamyśle bliższe były kompozycjom Vincenta van Gogha, którego twórczość artystka bardzo ceniła. Muter ustawiała swoje martwe natury na wiklinowych krzesłach, układała owoce w koszykach, na kraciastych obrusach i pomiętych, przeczytanych już gazetach. W związku z wystawą indywidualną Meli Muter w Galerie Druet w Paryżu w 1926 roku krytycy pisali: Spójność koncepcji ujawniają nawet martwe natury pani Muter. Składają się na nie nieliczne elementy – kilka kamionkowych garnków, jakieś warzywa, butelka wina, bochen chleba, gazety i fajka, czasem urozmaica je pęk kwiatów, skromny, choć niezbędny promyk słońca […] Spójrzmy, z jaką intensywnością głęboka zieleń butelki współgra z soczystą żółcienią i ciemnym fioletem winogron, z czerwienią płatków geranium. Mela Muter zaczęła malować martwe natury jeszcze w latach pierwszej wojny światowej i temat ten zaistniał na stałe w jej twórczości.

Mela Muter (1876-1967), "Geranium", ok. 1920 roku, źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), „Geranium”, ok. 1920 roku, źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), "Martwa natura z krzesłem i gazetą", ok. 1918-1920, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1876-1967), „Martwa natura z krzesłem i gazetą”, ok. 1918-1920, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1876-1967), "Martwa natura z warzywami", ok. 1917-1918, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1876-1967), „Martwa natura z warzywami”, ok. 1917-1918, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1976-1967), "Martwa natura z koszykiem jabłek", lata 1920-1925, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1976-1967), „Martwa natura z koszykiem jabłek”, lata 1920-1925, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1876-1967), "Martwa natura z koszem winogron", lata 20. XX wieku, źródło: Agra Art

Mela Muter (1876-1967), „Martwa natura z koszem winogron”, lata 20. XX wieku, źródło: Agra Art

3. Paryską pracownię malarki projektował August Perret.

W latach 20. ubiegłego stulecia Mela Muter osiągnęła wysoką pozycję artystyczną, towarzyską i finansową. Była jedną ze słynniejszych portrecistek Paryża tego czasu. Intensywnie tworzyła, dużo wystawiała, krytycy byli na ogół zgodni co do znaczących walorów malarstwa artystki. Sprzedawała swoje obrazy, a stabilna sytuacja materialna sprawiła, iż po latach wynajmowania pracowni malarskich postanowiła mieć własne atelier. W 1928 roku zamieszkała w domu, który zaprojektował dla niej wybitny francuski architekt August Perret. Willa z przeszkloną pracownią powstała przy rue de Vaugirard w dzielnicy Montparnasse. Muter odwdzięczyła się Perretowi malując portret architekta. To były dobre lata w życiu artystki. Zyskała niezależność i swobodę twórczą, z sukcesami uczestniczyła w wystawach sztuki na Biennale w Wenecji w 1933 roku i w Carnegie Institute w Pittsburghu. W swoim atelier prowadziła również prywatne kursy malarstwa. Jednak narastający kryzys i trudności w spłacie rat zmusiły z czasem artystkę do wynajęcia domu. W czasie wojny, gdy przebywała poza Paryżem, do willi wprowadził się na stałe malarz Jean Dubuffet. W latach powojennych Muter nie udało się już odzyskać domu, którego zresztą nie byłaby w stanie utrzymać, znowu wynajmowała kolejne lokale, coraz tańsze i o coraz gorszym standardzie. Tym co pozostawało niezmienne w życiu artystki była pasja i radość tworzenia.

Mela Muter (1876-1967), "Autoportret", ok. 1921 roku, źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), „Autoportret”, ok. 1921 roku, źródło: Desa Unicum

Mela Muter podczas pracy nad portretem Auguste'a Perreta, ok. 1930 roku, źródło: Archiwum Emigracji i Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter podczas pracy nad portretem Auguste’a Perreta, ok. 1930 roku, źródło: Archiwum Emigracji i Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter w pracowni paryskiej, ok. 1930 roku, źródło: Archiwum Emigracji i Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter w pracowni paryskiej, ok. 1930 roku, źródło: Archiwum Emigracji i Muzeum Uniwersyteckie w Toruniu

Mela Muter (1876-1967), "Portret damy w wieczorowej sukni", ok. 1930 roku, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1876-1967), „Portret damy w wieczorowej sukni”, ok. 1930 roku, źródło: Polswiss Art

4. Czas wojny spędziła w Awinionie.

Po zajęciu Paryża przez Niemców w czerwcu 1940 roku Mela Muter, podobnie jak wielu innych artystów żydowskiego pochodzenia, zdecydowała się na wyjazd na południe Francji, do nieokupowanej części kraju. Region ten znała już wcześniej z licznych wyjazdów plenerowych, gdzie związana była z awiniońskim środowiskiem artystycznym. Początkowo zamieszkała w małej miejscowości Villeneuve-lès-Avignon, lecz wkrótce przeniosła się do pobliskiego Awinionu. W tamtejszym Collège St. Marie prowadziła lekcje rysunku i malarstwa, a także wykłady z historii sztuki i literatury. Uzyskiwane dochody często nie wystarczały na codzienne utrzymanie, wówczas płaciła swoimi obrazami. A malowała w Awinionie sporo. Portretowała mieszkańców, a spod jej pędzla wyszedł też portret kucharza i właściciela lokalnej restauracji „Le Coq Hardi”, gdzie zapewne jadała. Przede wszystkim zaś malowała widoki miasta. Pejzaże, postacie, kompozycje malowane z natury […] na południu Francji, zachwycają nas tu intensywnością rysunku i koloru nakładanego szerokimi pociągnięciami… Po zakończeniu wojny Mela Muter powróciła do Paryża, ale o Awinionie nie zapomniała. W 1953 roku w pobliżu mostu Świętego Benedykta wynajęła mieszkanie-pracownię, gdzie na twórczej pracy spędzała letnie miesiące aż do roku 1964.

Mela Muter (1876-1967), "Widok znad Rodanu", źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), „Widok znad Rodanu”, źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), "Portret kucharza Emile'a Verdet", lata 40. XX wieku, źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), „Portret kucharza Emile’a Verdet”, lata 40. XX wieku, źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), "Widok Awinionu", lata 30. XX wieku, źródło: Agra Art

Mela Muter (1876-1967), „Widok Awinionu”, lata 30. XX wieku, źródło: Agra Art

5. Wciąż powracała do tematu macierzyństwa.

…liczne Maternités, malowane tak często przez Melę Muter, są pięknymi zwierzeniami, przepojonymi naturalistycznym mistycyzmem, pisał w „Wiadomościach Literackich” znany krytyk Zygmunt Klingsland, brat artystki. Dla twórczości Meli Muter od początku istotne znaczenie miała tematyka związana ze światem ludzi doświadczonych trudami życia. Takie też modele dobierała do swoich ulubionych kompozycji – przedstawień matki i dziecka. Czy to we wczesnym okresie pobytu w Bretanii czy też w dalszych latach pracy twórczej artystka w tym ikonicznym temacie ukazywała spracowane kobiety ze środowisk wiejskich lub robotniczych trzymające w ramionach dzieci o poważnych twarzach i smutnych oczach. Gdy w 1924 roku umiera nagle Andrzej, jedyny syn artystki ze związku z Michałem Mutermilchem, temat macierzyństwa nabiera dla niej osobistego, jakże dramatycznego wymiaru. Maternité [Macierzyństwo] pani M. Muter jest powściągliwe i wzruszające. Matka, robotnica, przedwcześnie postarzała na skutek wyczerpującej pracy, podtrzymuje z delikatnością i niejaką rezygnacją swoje niemowlę, nienaturalnie pucołowate. Odrzucając wszelką prostą czułostkowość, pani Muter przystępuje do syntetycznego ujęcia tematu; pełna patosu surowość rysunku i bryły przemawia tym silniej wobec świadomej rezygnacji z efektów barwnych…

Mela Muter (1876-1967), "Macierzyństwo", 1913 rok, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1876-1967), „Macierzyństwo”, 1913 rok, źródło: Polswiss Art

Mela Muter (1876-1967), "Wiosna (Rodzina)", ok. 1915 roku, źródło: Salon Connaisseur

Mela Muter (1876-1967), „Wiosna (Rodzina)”, ok. 1915 roku, źródło: Salon Connaisseur

Mela Muter (1876-1967), "Macierzyństwo", ok. 1909 roku, źródło: Desa Unicum

Mela Muter (1876-1967), „Macierzyństwo”, ok. 1909 roku, źródło: Desa Unicum

Źródła: 

  • Mela Muter. Kolekcja Bolesława i Liny Nawrockich, oprac. Barbara Brus-Malinowska, Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 1994
  • Anna Wierzbicka, Artyści polscy w Paryżu. Antologia tekstów 1900-1939, Warszawa 2008
  • Karolina Prewęcka, Mela Muter. Gorączka życia, Warszawa 2021

Autor: Katarzyna Łomnicka

Historyczka sztuki z wieloletnim doświadczeniem na rynku antykwarycznym, autorka wydawnictw monograficznych i katalogów wystaw z zakresu sztuki polskiej XIX i XX w., kuratorka wystaw. W Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego prowadzi zajęcia dotyczące funkcjonowania rynku sztuki. Świadczy usługi eksperckie dla kolekcjonerów.

zobacz inne teksty tego autora >>