Każdy uczestnik rynku sztuki (lub osoba aspirująca do tej roli) powinien znać kilka podstawowych terminów, które znacznie ułatwią poruszanie się w jego meandrach. Tych kilka pojęć, które już za chwilę zostaną objaśnione i zilustrowane przykładami – przyda się nie tylko w ocenie autentyczności i unikatowości obiektów, ale także w zrozumieniu procesu twórczego i realiów codzienności artystów. Co ważne, skupimy się teraz wyłącznie na malarstwie, a znane obrazy posłużą nam za ilustracje poszczególnych terminów.
Zaczynając od początku – naszym dziełem wyjściowym jest pierwowzór – oryginalny obraz będący autorskim pomysłem malarza, namalowany w jednym egzemplarzu, unikatowy. W momencie kiedy autor postanawia ponownie namalować tę samą lub bardzo podobną kompozycję mówimy o replice autorskiej (autoreplice, niektórzy nazywają ją także autoplagiatem). Jakie mogą być powody takiej decyzji artysty? Bardzo różne, od artystycznych, do bardziej przyziemnych, czysto finansowych. Malarz może rozpracowywać ten sam motyw wielokrotnie, dążąc do ideału; może wykonać replikę dla siebie, z pracy, którą malował na zlecenie; może powielać kompozycję, która cieszy się dużym zainteresowaniem kupujących; a wreszcie może po prostu dany temat wyjątkowo lubić. Takie autorskie repliki powstają zarówno w identycznej technice i o takich samych rozmiarach co pierwowzór, jak również w innych mediach i w różnych wymiarach. Im bardziej obraz jest unikatowy, a mniej powtarzalny, tym większa jest jego wartość.
Aleksander Gierymski „Żydówka z pomarańczami”, 1880-1881, własność Muzeum Narodowego w Warszawie
oraz „Żydówka z cytrynami”, 1881, własność Muzeum Śląskiego w Katowicach
Alfons Karpiński „Żółte róże”,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Alfons Karpiński „Żółte róże”,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Alfons Karpiński „Żółte róże”,
źródło: Agra-Art
Alfons Karpiński „Żółte róże”,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Jerzy Kossak „Wizja Napoleona”, 1927,
źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie
Jerzy Kossak „Wizja Napoleona”, 1938 rok,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Kopia w odróżnieniu od repliki autorskiej jest identycznym odwzorowaniem pierwowzoru, ale przez innego malarza. Tutaj również możemy mówić o różnych technikach i wymiarach, ale sama kompozycja musi pozostać jak najwierniejsza. Młodzi artyści, uczniowie szkół malarskich od zawsze byli zachęcani do kopiowania dzieł dawnych mistrzów, co miało wzbogacić ich umiejętności, nauczyć klastycznego warsztatu. Także dziś, niejednokrotnie można spotkać w muzeach studentów Akademii Sztuk Pięknych przy rozstawionych sztalugach, godzinami kopiujących dzieła Matejki, Siemiradzkiego… Na kopii oprócz sygnatury twórcy powinniśmy znaleźć dopisek mówiący o autorze pierwowzoru np. „według Matejki”, „kop. Matejko”, „z Matejki”. Należy pamiętać, że kopia podpisana, w sposób który ma imitować sygnaturę autora oryginału, bez żadnej informacji, że jest kopią właśnie, może zostać uznana za falsyfikat!
Maurycy Gottlieb „Shylock i Jessica”, 1876, obraz zaginiony
Marcin Gottlieb „Shylock i Jessica” – kopia, 1887, źródło: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa
Konstanty Szewczenko „Shylock i Jessica” – kopia, źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Nieco zbliżonym terminem do kopii jest pastisz, choć pojęcie to jest znacznie częściej stosowane w odniesieniu do literatury. Pastiszem nazywamy próbę imitacji stylu konkretnego artysty. Nie jest to więc, jak kopia, dokładne odwzorowanie pierwowzoru, a raczej wykorzystanie jego cech charakterystycznych, tematu, układu, formy malarskiej do stworzenia nowego dzieła w typie autora oryginału. O pastiszach możemy mówić na przykład w przypadku dzieł uczniów artystów prowadzących swoje warsztaty, co było szczególną domeną renesansu i baroku. Studenci kształceni w takich pracowniach od początku byli uczeni stylu i techniki typowej dla mistrza. Ich prace często były uzupełniane lub poprawiane przez samego nauczyciela, a w ekstremalnych przypadkach nawet przez niego sygnowane! W polskim malarstwie dwudziestowiecznym najpopularniejszą pracownią artystyczną była „Kossakówka” – szkółka malarska prowadzona w Krakowie przez Wojciecha, a później Jerzego Kossaka.
Józef Brandt „Walka o sztandar turecki”, ok. 1905,
źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie
Adam Setkowicz „Walka o sztandar”,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Wojciech Kossak „Polowanie par force, 1903,
źródło: Agra-Art
Jerzy Kossak „Polowanie par force, 1940,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Mieczysław Krzyżak „Polowanie par force”,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
W momencie, w którym oryginał zostanie odwzorowany i powielony za pomocą techniki graficznej, fotograficznej lub drukarskiej, możemy mówić o reprodukcji. Reprodukcja może być wykonana w technikach bardziej szlachetnych jak drzeworyt sztorcowy, chromolitografia, fotograwiura, inkografia, serigrafia, giclée oraz w gorszych jakościowo jak oleografia, rotograwiura czy druk offsetowy. Celem reprodukcji jest przede wszystkim funkcja dydaktyczna – reprodukcje znajdziemy w książkach, artykułach, materiałach naukowych, ale także popularyzatorska. Reprodukowane dzieła umieszczane były i są na pocztówkach, plakatach, a także w formie „obrazów” dekorują wnętrza. Czasem wysokogatunkowe reprodukcje mogą służyć dla ochrony dzieła oryginalnego. Prace na papierze, szczególnie akwarele i pastele, są wyjątkowo wrażliwe i jako dzieła muzealne o wielkiej wartości nie powinny być wystawiane na działanie światła przez dłuższe okresy czasu. Oczywiście żadne muzeum nie będzie ukrywało swoich najcenniejszych dzieł przed oczami widzów, gdyż nie leży to w ich statucie, może natomiast wspomagać się reprodukcjami, w okresach, kiedy oryginał „odpoczywa” od szkodliwych dla niego warunków.
Jan Matejko „Hołd Pruski” we wnętrzu Sukiennic,
źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie
Fotograwiura według „Hołdu Pruskiego” Jana Matejki,
źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur
Aleksander Gierymski „Żydówka z pomarańczami”,
źródło: Muzeum Narodowe w Warszawie
Drzeworyt sztorcowy według „Żydówki z pomarańczami” Aleksandra Gierymskiego,
źródło: Muzeum Narodowe w Warszawie
Mam nadzieję, że omówione pojęcia pomogą lepiej poruszać się w świecie sztuki, ale to dopiero początek drogi! Czy macie inne terminy związane ze sztuką, które chcielibyście żebyśmy dla Was wyjaśnili? Piszcie koniecznie z propozycjami!
Autor: Karolina Bańkowska
Historyk Sztuki. Antykwariusz w Salonie Dzieł Sztuki Connaisseur. Entuzjastka Krakowa przełomu XIX i XX wieku - jego sztuki, architektury, historii i obyczajowości.
Ulubiony artysta: Zdzisław Beksiński.
zobacz inne teksty tego autora >>
Dzień dobry,
Mam dwa obrazy w stylu pajacyków/dzieci Tadeusza Makowskiego. Wyglądają na leciwe (takie mam wrażenie, albo ktoś się postarał aby je postarzyć), wykonane na tekturze lub dykcie. Widnieje na nich podpis ww ale w sieci nie znajduję takich samych (jest wiele podobnych, choć niektóre się różnią). Nigdzie na nich nie ma dopisku „malowane na podstawie…” Jak sprawdzić czy to reprodukcje/kopie/falsyfikaty i ew ile mają lat ?
Tadeusz Makowski to niestety jeden z najczęściej podrabianych polskich artystów. Zapraszamy do przesłania fotografii pracy na nasz adres mailowy: redakcja@sztukipiekne.pl – postaramy się pomóc w rozstrzygnięciu autentyczności.
Dzień dobry. Nie mam żadnej szkoly malarskiej. Ale moje obrazy chyba się podobaja:) piszą do mnie klienci ze podoba im się taki i taki obraz czy jestem w stanie namalowac. ( artysta wspolczesny) Maluję obraz nigdy mi nie wyjdzie 1:1 nie oszukujmy się;) ale obraz jest podobny. Na odwrocie pisze inspirowany ta i ta osoba. Czy mogę mieć jakieś problemy??? Czasami nie znam autora dziewczyny podsyłają foto z pinterestu…
Pozdrawiam i czekam na odp .
Witam,mam cokolwiek prostackie pytanie: czy łatwiej jest malarzowi/rce namalować kopię (np.”W altanie” AG) czy własną kompozycję (pastisz ?) o podobnej tematyce,klimacie,motywie,kolorystyce etc. ( tu:przedstawiającą uroki dworskiego pikniku w „strojach z epoki”) ? Które z tych dwóch rodzajów zamówień będzie tańsze?
Dzień dobry! Przyznam, że pytanie jest dość ciekawe. Zdecydowanie łatwiej będzie malarzowi skopiować istniejącą kompozycję niż powziąć się na wykonanie pastiszu. Powinno to mieć także odwzorowanie w cenie – kopia powinna być tańsza niż nowo zakomponowana praca.
Witam
Maluje obrazy swoje jaki i kopie
Mam ważne pytanie
Czy obraz malowany wg numerów czyli technika graficzna
Jest kopia czy reprodukcja ?
Mam kilka prac oryginał jest w oleju ja malowałam akrylem
Szkicem był układ numerów kolorów
Czy to jest mój obraz czy kopia?
Jak to opisać przy sprzedaży ?
Pozdr Izabella Adamson
Dziękujemy za zapytanie – w przypadku malarstwa po numerach będziemy mówić o kopii.
Dzien dobry .Mam obraz polowanie z sokołem po prawej stronie jest ledwi widoczny podpis Juiusz Kossak 1868 .Czy moze to byc nastrpny obraz namalowany przez tego malarza ?
Pani Moniko, Juliusz Kossak chętnie i często popełniał autorepliki, więc niewykluczone, że wspomniany przez Panią obraz właśnie nią jest. Żeby mieć większą pewność czy jest to autoreplika czy reprdukcja proszę przesłać zdjęcie pracy na naszego maila: redakcja@sztukipiekne.pl
Pozdrawiamy!
Jak ocenić według prawa autorskiego dzieło które jest wierną kopią znanego dzieła ale jest częścią szerszej scenki np. dzieło jest zawieszone na ścianie galeri i widzimy jeszcze inne elementy jak np. widza lub okno lub lampę wisząca u sufitu lub kawałek podłogi?
Czy możemy mówić już wyraźnie o nowym dziele z pełnymi prawami autorskimi czy należy jednak uzyskać zezwolenie na użycie oryginału w taki sposób.
Dziękujemy za ciekawe pytanie – poruszony problem z pewnością nie jest prosty do jednoznacznej oceny. Skłanialibyśmy się jednak do wersji, że malarska kopia dzieła umieszczona w szerszym kontekście (wnętrza czy sceny rodzajowej) jest już artystyczną interpretacją (nowym dziełem) nienaruszającą praw autorskich. Oczywiście dodać należy do tego kwestie kontekstu – jeśli kontekst byłby obraźliwy, skandaliczny lub wizerunkowo szkodliwy takie użycie kopiowanego dzieła z pewnością będzie naruszało prawa pierwotnego twórcy.
pozdrawiamy, Sztuki Piękne
Dzień dobry.Mam kilka obrazów Juliana Fałata.Na dole na samym brzegu,jest napis ‚ Wykonał na kamieniu Julian Fałat .Wykonano w zakładzie Graf Sztuka w Toruniu.więc moje pytanie,czy są to litografie,kopie,czy inny rodzaj.
Dzień dobry – najpewniej posiada Pani litografie z „Teki myśliwskiej” wydanej w Toruniu w latach 1919-1920, zawierającej litografie wykonane przez Juliana Fałata i odbijane w Toruniu. Jeśli chciałaby Pani finalnie potwierdzić tę kwestię – proszę przesłać zdjęcia prac na adres: redakcja@sztukipiekne.pl serdecznie pozdrawiamy, Sztuki Piękne
Dzień dobry , dziękuję za świetne wytłumaczenie tajemniczych dla mnie pojęć ale mam też pytanie – jak nazywa się technika malowania obrazu na podstawie albumu danego malarza . Widziałam pięknie namalowany obraz przez absolwenta ASP który tym właśnie albumem się wspomagał
Dziękujemy za komentarz! Nie do końca wiemy co ma Pani na myśli pisząc o albumie malarza – jeśli dzieło absolwenta jest odtworzeniem konkretnego dzieła to będziemy mówić o kopii, jeśli natomiast wzorował się on na całokształcie twórczości, tworząc własną kompilację motywów danego artysty to będzie to pastisz.
Dzień dobry, mam pytanie odnośnie do relacji pierwowzór – replika. Czy jeśli autor namaluje po raz drugi taki sam obraz z przytoczonych w artykule powodów, można go potraktować jak drugi pierwowzór? I wtedy w przestrzeni funkcjonują dwa takie same obrazy tego samego autora, n. w różnych muzeach? Wczytuję się właśnie w historię Pojmania Jezusa Caravaggia, o którym to Pojmaniu nie wiedziałam, że występuje w dwóch wersjach – dublińskiej i odeskiej (o ile to faktycznie Caravaggio).
Anna
Jak najbardziej może istnieć wiele wersji tego samego tematu namalowanych przez jednego autora – kolejne wersje będą wtedy autorskimi replikami / autorskimi kopiami. Pierwsza wersja dzieła będzie nazywana pierwowzorem, każda następna repliką. W przypadku Caravaggia – należałoby ustalić, która z wersji „Pojmania Jezusa” była pierwotna (czas powstania każdej z nich określa się na 1602 rok?) albo pierwowzorem nazywać tę bardziej „pewną” i uznaną, czyli dublińską.