Tegotygodniowy felieton postanowiliśmy poświęcić, dzięki obfitości ofert na światowych aukcjach, twórczości Klanu Kossaków – jakże bliskiego naszym krakowskim sercom! Poniżej prezentujemy 3 ciekawe, autentyczne prace Wojciecha Kossaka, jakie mogą Państwo wylicytować w najbliższym czasie oraz po jednym falsyfikacie prac Wojciecha i jego syna Jerzego.

Wojciech Kossak (1856-1942) „Bitwa z wojny prusko-austriackiej 1866 roku”, źródło: Venduehuis der Notarissen

Wojciech Kossak (1856-1942)
„Bitwa z wojny prusko-austriackiej 1866 roku”
olej na płótnie, 69 x 138 cm
Venduehuis der Notarissen, Holandia, 22 maja 2019, cena wywoławcza: 15.000 EUR

Znakomita malarsko, muzealnej klasy scena bitewna – przykład bardzo wysokiej formy artystycznej Wojciecha Kossaka z końca XIX lub pierwszych lat wieku XX. Dynamizm, wspaniale dopracowane detale i jedynie jedna wada – dość obcy dla polskiego odbiorcy temat. Z ciekawostek jakie widać już na podstawie załączonych zdjęć – praca została (zapewne na życzenie polskiego nabywcy w czasach życia artysty) przesygnowana z pierwotnego „Adalbert von Kossak” na „Wojciech Kossak”. Drugi, dość uroczy detal świadczący o ciekawej proweniencji pracy to oryginalna nalepka kolejowa z czasów C.K. Galicji będąca świadectwem tego, że obraz był transportowany ze Zwierzyńca (majątek Zamojskich) do Chabówki. Polecamy, a nawet rekomendujemy!

Wojciech Kossak (1856-1942) „Ułan 2 Pułku Królestwa Kongresowego”, źródło: Auktionshaus Kastern

Wojciech Kossak (1856-1942)
„Ułan 2 Pułku Królestwa Kongresowego”
olej na tekturze, 1926 rok, 42 x 31 cm
Auktionshaus Kastern, Niemcy, 25 maja 2019, cena wywoławcza: 4.500 EUR

Niewielka, acz świetnie malowana kompozycja autorstwa Wojciecha Kossaka – generalnie typowa praca dla tego artysty z drugiej połowy lat dwudziestych. W całej kompozycji wszystko „na swoim miejscu”, całość malowana energicznie i z olbrzymim kunsztem (bardzo sprawnie uproszczone fragmenty roślinności i pejzażu na dalszych planach a szczegółowo przedstawione detale rynsztunku i umundurowania). Jedyny mankament to mało atrakcyjna cena – na poziomie zbliżonym do cen na naszym rynku.

Wojciech Kossak (1856-1942) „Ułan pytający o drogę”, źródło: Neue Auctions

Wojciech Kossak (1856-1942)
„Ułan pytający o drogę”
olej na tekturze, 1932 rok, 38 x 29 cm
Neue Auctions USA, 24 maja 2019, cena wywoławcza: 1.500 USD

Kompozycja z ułanem z tego samego okresu co w obrazie opisanym powyżej (Królestwo Kongresowe i powstanie listopadowe) – tym razem kompozycja statyczna z wątkiem rodzajowym. Praca nieco słabsza malarsko i sądząc po zbliżeniach w gorszym stanie zachowania (wymagającym z pewnością konserwacji) – wątpliwości nie wzbudza jednak absolutnie kwestia autentyczności, a atutem jest atrakcyjna cena wywoławcza!

Jerzy Kossak (1886-1955) „Umizgi”, źródło: Auktionshaus OWL

Jerzy Kossak (1886-1955)
„Umizgi”
olej na tekturze, 41,5 x 34 cm
Auktionshaus OWL, Niemcy, 18 marca 2019, cena wywoławcza: 800 EUR

Falsyfikat kompozycji pierwotnie stworzonej przez Wojciecha Kossaka, a później (od końca lat dwudziestych XX wieku) wielokrotnie powtarzanej przez jego syna – Jerzego Kossaka. W prezentowanym obrazie fatalne są wszelakie detale, mimika postaci, a również nieudolny podpis. Odradzamy!

Wojciech Kossak (1856-1942) „Orlątko lwowskie”, źródło: Black River Auction

Wojciech Kossak (1856-1942)
„Orlątko lwowskie”
olej na płótnie, 44,5 x 28 cm
Black River Auction, USA, 14 maja 2019, estymacja: 550 – 850 USD

Współczesny falsyfikat nieudolnie kalkujący pierwowzór sprzedany w domu aukcyjnym Agra-Art w marcu 2009 roku (będący jednym z wielu przedstawień młodych uczestników walk o Lwów z lat 1918 i 1919). Inne, analogiczne kompozycje z Obrony Lwowa – reprodukowane są we wszystkich wydaniach monografii Wojciecha Kossaka pióra Kazimierza Olszańskiego. Na wspomnianej amerykańskiej aukcji prezentowany jest falsyfikat o kiepsko dopracowanych detalach (fatalne dłonie, załamania tkaniny na ubraniu itd), nienaturalnej „beta karotenowej” kolorystyce oraz z tragicznie podrobioną sygnaturą. Całość dopełniają sztuczne krakelury powstałe zapewne na skutek sztucznego podgrzewania malatury.

Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.

Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!