Stanisław Kamocki (1875-1944)
„Polna grusza”
olej na tekturze, 50 x 68 cm
Auktionshaus Dannenberg, Berlin – Niemcy, 17 czerwca 2021, cena wywoławcza: 1.200 EUR
Naszym zdaniem to jedna z najlepszych prac Stanisława Kamockiego jakie w ostatnim czasie pojawiły się na aukcjach (a biorąc pod uwagę aukcje odbywające się poza Polską to zdecydowanie na przestrzeni ostatnich wielu lat). Pomimo, że jest to praca już z późnego okresu twórczości, to nas jak zawsze w dobrych pracach Kamockiego zachwyca wspaniale oddana parta nieba z chmurami. Możemy zagwarantować, że opis znajdujący się na odwrociu pisany był ręką samego autora (dużym plusem jest ciekawy, autorski tytuł). Cena wywoławcza – więcej niż atrakcyjna, polecamy!
Jerzy Merkel (1881-1976)
„Zakochani” 1920 rok
olej na płótnie, 57,5 x 71 cm
Widder Auktionen, Wiedeń – Austria, 21 czerwca 2021, cena wywoławcza: 15.000 EUR
Praca ta w 2003 roku została sprzedana w wiedeńskim Dorotheum za 11.000 EUR, obecnie cena wyjściowa jest nieco wyższa. Jest to oniryczna kompozycja, definitywnie z najlepszego okresu twórczości artysty. Patrząc od strony ceny – nie jest to propozycja dla miłośników spekulacji sztuką, a dla kolekcjonera chcącego mieć wysokiej klasy pracę z lat dwudziestych (dorównującą w tym przypadku poziomem może nawet pracom znacznie wyżej cenionego Eugeniusza Zaka).
Iwo Zaniewski (ur. 1956)
„Śnieg” 2014 rok
olej na płótnie, 110 x 140 cm
Van Ham, Kolonia – Niemcy, 16 czerwca 2021, estymacja: 3.000 – 5.000 EUR
Poza niewątpliwym urokiem samej pracy, ukazującej nieco leniwe zimowe popołudnie z perspektywy ciepłego pokoju z wielkim oknem, na szczególną uwagę zasługuje postać samego autora pracy. Iwo Zaniewski to jednocześnie uzdolniony malarz jak i jeden z najinteligentniejszych twórców polskiej reklamy, który wraz z Kotem Przyborą (tak, synem Jeremiego Przybory) stworzyli agencję reklamową PZL której dziełem były zdecydowanie wyróżniające się na rynkowym tle reklamy Frugo, piwa Żubr czy sieci telefonicznej Plus. Wracając do samego dzieła – nas przekonuje udane malarstwo połączone z ciekawą postacią autora, zatem gorąco polecamy!
Tadeusz Kuntze vel Taddeo Polacco (1727-1793)
„Autoportret w stroju polskim”
atrament, ołówek na papierze, 44 x 28,5 cm
Artcurial, Paryż – Francja, 9 czerwca 2021, estymacja: 1.500 – 2.000 EUR
Tadeusz Kuntze to fascynująca postać – bez wątpienia będący jednym z najwybitniejszych polskich malarzy XVIII wieku, który dzięki mecenatowi biskupa Stanisława Załuskiego mógł wyjechać i ukończyć studia w Rzymie, gdzie dorobił się przydomka Taddeo Polacco. Z naszego punktu widzenia, jego postać wiąże się ze wspomnieniem skomplikowanych działań, jakie podejmowaliśmy w 2012 roku, kiedy udało się nam sprowadzić z Neapolu pracę Tadeusza Kuntze „Śmierć Priama”, która finalnie trafiła do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu.
W przypadku powyższej aukcji pojawia się szansa na nabycie muzealnej klasy rysunku o dobrze udokumentowanej proweniencji, który może być ozdobą każdej prywatnej kolekcji. Gorąco polecamy!
Louis Marcoussis (1878-1941)
“Kobieta w kapeluszu”
akwarela, gwasz, kredka na papierze, 20 x 16,5 cm
Stanford Auctioneers, Phoenix – USA, 19 czerwca 2021, cena wywoławcza: 10.000 USD
Praca Louisa Marcoussisa w małym domu aukcyjnym w Arizonie, nie mająca absolutnie żadnego pochodzenia ani proweniencji – dla nas jest to olbrzymie czerwone światło ostrzegawcze. Praktyka rynkowa pokazuje, że Marcoussis to jeden z najsprawniej fałszowanych artystów z kręgu przedwojennej awangardy i kupowanie jego prac z mało wiarygodnych źródeł to nienajlepszy sposób na budowanie kolekcji. W tym przypadku pracę wieńczy bardzo mało wiarygodna sygnatura – niespójna z podpisami artysty jakie znamy z tego okresu.
Wiktor Korecki (1890-1980)
„Dziewczyna z wiadrem”
olej na płótnie, 51 x 61 cm
Pasarel, Netanya – Izrael, 23 czerwca 2021, cena wywoławcza: 200 USD
Wiktor Korecki nie zalicza się do panteonu polskiego malarstwa – jest znany z wielokrotnych powtórzeń pejzaży z terenów Mazowsza. Nie można jednak odmówić jego twórczości wyczucia i doboru kolorystyki. W powyższym przypadku sinoszara kolorystyka w żaden sposób nie pasuje do twórczości Koreckiego. Dla porównania zamieszczamy dwie analogiczne kompozycje autorstwa tego autora (będące zapożyczeniem z twórczości znacznie bardziej znanego Apoloniusza Kędzierskiego). Całość negatywnie dopełnia widok odwrocia pracy – sztucznie postarzany blejtram i tył płótna. Zdecydowanie odradzamy!
Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.
Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!