Mojżesz Kisling (1891-1953)
„Kobieta w białej koszuli”
olej na płótnie, 92 x 65 cm
Christie’s, Francja, 27 marca 2020, estymacja: 60.000 – 80.000 EUR
Duża i efektowna kompozycja ze szczytowego okresu twórczości Mojżesza Kislinga – namalowana w 1924 roku (najpewniej w Paryżu). To co absolutnie wyjątkowe w tej pracy to proweniencja (zdecydowanie w przypadku pracy Kislinga trudno o lepsze pochodzenie) – praca do 1971 roku wchodziła w skład kolekcji Anny Zborowskiej w Paryżu (żony jednego z najsłynniejszych polskich marszandów – Leopolda Zborowskiego). Co więcej – mamy przekonanie graniczące wręcz z pewnością, że jest to portret samej Anny Zborowskiej, co czyni tę pracę absolutną bombą kolekcjonerską, wycenioną przez Christie’s na bardzo przystępnym poziomie! Potężnie rekomendujemy.
Władysław Chmieliński (1911-1979)
„Warszawa zimą”
olej na płótnie, 35 x 50 cm
New Orleans Auction Galleries, USA, 28 marca 2020, cena wywoławcza: 1.400 USD
Praca ta nie ma specjalnie atrakcyjnej ceny wywoławczej (przy aktualnym kursie dolara, po doliczeniu opłat aukcyjnych cena wywoławcza będzie zbliżona do cen z polskiego rynku). Ma jednak dość ciekawą cechę, jaką jest brak zimowych zaprzęgów czy warszawskich dorożek, które zwykle widujemy na pracach Chmielińskiego – zostały one zastąpione zaparkowanymi przedwojennymi samochodami. Interesujący jest również przedstawiony fragment Warszawy – z sylwetką kościoła św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży w jej przedwojennym wyglądzie.
Józef Chełmoński (1849-1914)
„Gęsiarka o zachodzie słońca”
olej na płótnie, 86 x 115 cm
Hampel Auktionen, Niemcy, 3 kwietnia 2020, estymacja: 2.000 – 3.000 EUR
Bardzo poprawny i nastrojowy pejzaż z postacią gęsiarki – nie mający jednak nic wspólnego z maestrią Józefa Chełmońskiego. W naszym odczuciu jest to naśladownictwo jego pracy z okresu międzywojennego, kiedy artysta ten był już fałszowany (bardzo sprzyjającym ku temu elementem była dość prosta do powtórzenia sygnatura pisana kapitalikami). Odradzamy!
Zygmunt Rozwadowski (1870-1950)
„Czwórka przed dworem”
olej na płótnie, 35 x 25 cm
Black River Auction, USA, 8 kwietnia 2020, cena wywoławcza: 300 USD
Bardzo prymitywna próba powtórzenia kompozycji Zygmunta Rozwadowskiego sprzedawanej na polskim rynku w maju 2019 roku – fałszerzowi całkowicie nie udało się odtworzyć pełnej światła kolorystyki Rozwadowskiego, nie udało się nawet powtórzyć kolistości kół powozu (wyszły bardzo pokracznie). Rzut oka na zestawienie 2 prac daje miażdżący rezulat.
Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.
Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!