Roman Kochanowski (1857-1945)
„Wiejski dom nad stawem”
olej na desce, 22 x 27 cm
Karl & Faber Kunstauktionen, Monachium – Niemcy, 25 maja 2023, cena wywoławcza: 2.000 EUR
Kolejna w przeciągu kilku tygodni, pojawiająca się na niemieckim rynku aukcyjnym wyborna praca polskiego „monachijczyka – pejzażysty”, czyli Romana Kochanowskiego. Tym razem w jednym z monachijskich domów aukcyjnych nadarza się okazja do zakupu przepełnionego wczesnojesiennym, ciepłym światłem pejzażu z wiejskim domem stojącym nad niewielkim stawem. Praca ta to niemal kwintesencja twórczości Kochanowskiego, gorąco polecamy!
Zofia Albinowska Minkiewiczowa (1886-1972)
„Kwiaty przed Madonną”
olej na sklejce, 80 x 90 cm
Auktionshaus OWL, Bad Driburg – Niemcy, 13 maja 2023, cena wywoławcza: 800 EUR
Jedna z ciekawszych prac lwowskiej malarki Zofii Albinowskiej Minkiewiczowej, jaka pojawiła się w ostatnich latach na rynku aukcyjnym – nie jest to jedynie nasze subiektywne zdanie, ponieważ konkretnie ta praca (za życia artystki) była wystawiana w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych we Lwowie, Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie i warszawskiej Zachęcie.
Zofia Albinowska-Minkiewiczowa to artystka o przebogatym i ciekawym życiorysie – była córką generała dywizji Wojska Polskiego Juliusza Albinowskiego, swoją edukację artystyczną rozpoczęła w prywatnych szkołach w Wiedniu, później przeniosła się do Paryża, gdzie studiowała w Académie Colarossi oraz Szkole Sztuk Pięknych (École des Beaux Arts). W tym okresie odbywała liczne podróże do Anglii, Belgii, Holandii i Włoch. W Paryżu zaprzyjaźniła się z Olgą Boznańską, która podobno udzielała jej licznych wskazówek artystycznych i od której przejęła (lub starała się przejąć?) technikę malarstwa olejnego. W latach 1909-1912 studiowała i prowadziła zajęcia w Szkole Rzemiosł Artystycznych (Kunstgewerbeschule) w Wiedniu, po czym powróciła na stałe do Lwowa, gdzie mieszkała nieprzerwanie aż do śmierci.
P.S. Dużym zaskoczeniem jest dla nas fakt, że praca ta pojawia się w domu aukcyjnym, w którym dość często można natknąć się na polskie dzieła o dość wątpliwej reputacji (o czym piszemy zresztą w kolejnych akapitach).
Zdzisław Beksiński (1929-2005)
„Bez tytułu”
olej na płycie, 61 x 73 cm
Wettmann Auktionshaus an der Ruhr, Mülheim – Niemcy, 27 maja 2023, cena wywoławcza: 75.000 EUR
Bez wątpienia autentyczna praca Zdzisława Beksińskiego z 1973 roku, której pojawienie się na rynku jest zapewne efektem potężnego wzrostu cen prac artysty w ostatnich kilku latach. Przypuszczamy, że praca może pochodzić z tej samej kolekcji, co dzieło artysty oferowane przez ten dom aukcyjny w listopadzie zeszłego roku, i które czeka już aktualnie na nowego właściciela w Polsce. Przez wzrost cen wielu zagranicznych kolekcjonerów decyduje się obecnie na sprzedaż prac Beksińskiego kupionych przed wieloma laty za wielokrotnie niższe kwoty. Taki trend (połączony z regularną podażą prac na polskim rynku aukcyjnym m.in. z japońskiej kolekcji oferowanej przez dom aukcyjny Agra-Art), może naszym skromnym zdaniem, zahamować wzrost cen prac Beksińskiego. W świetle takich wniosków sprzedaż powyższej pracy za 75.000 EUR (plus opłaty aukcyjne) może być trudnym zadaniem.
Leon Wyczółkowski (1852-1936)
„Fiołki”
akwarela na papierze, 25,5 x 18,5 cm
Auktionshaus OWL, Bad Driburg – Niemcy, 13 maja 2023, cena wywoławcza: 400 EUR
Dla odmiany od pozytywnej rekomendacji dwie pozycje wyżej – tym razem z tego samego katalogu aukcyjnego straszne paskudztwo próbujące imitować akwarele autorstwa Leona Wyczółkowskiego. Pomimo, że nie była to ulubiona technika tego artysty to jednak jego prace dzieliły lata świetlne od tego typu naśladownictw. Szkoda słów na dalszą analizę – szczerze odradzamy!
Feliks Michał Wygrzywalski (1875 – 1944)
„Włoszka”
akwarela, gwasz na papierze, 39 x 29 cm
Auktionshaus OWL, Bad Driburg – Niemcy, 13 maja 2023, cena wywoławcza: 500 EUR
Kolejny polonik proponowany przez ten sam, niewielki dom aukcyjny z Nadrenii Północnej Westfalii – tym razem dzieło próbujące imitować pracę świetnego, lwowskiego malarza – Feliksa Michała Wygrzywalskiego. Naszym zdaniem tytułowa Włoszka ma niezwykle szerokie barki i aparycję kombajnistki z wczesnych lat pięćdziesiątych XX wieku – nie widzimy w tej pracy nic z twórczości Wygrzywalskiego seniora – odradzamy!
Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.
Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!