Myślisz, że znasz się z Bramą Floriańską jak łyse konie? A wiedziałeś, że znajduje się na niej dzieło Jana Matejki?
Brama Floriańska i jej związki z Janem Matejką.
Jeden z największych krakowskich, turystycznych klasyków, główna brama do miasta, pamięta naprawdę wiele. W końcu stoi tu już ponad siedemset lat! Pamięta też Jana Matejkę. Mieszkał przecież tuż obok większość swojego życia. Właśnie z Bramą Floriańską związana jest anegdota o miękkim sercu artysty, a na bramie znajduje się także płaskorzeźba mistrza. Tak oto jedno miejsce łączy twardość kamienia z miękkością serca.
Jan Matejko przez większość swojego życia mieszkał na Ulicy Floriańskiej, kilkadziesiąt metrów od bramy. Przez wiele lat pracował jako dyrektor Szkoły Sztuk Pięknych (dzisiejsza Akademia). Dlatego przez Bramę Floriańską prowadziła jego droga do pracy. W bramie czekali na niego żebracy. Wiedzieli, że coś dostaną. Podobno rodzina pytała mistrza, czy wie, że oni to przepiją. Odpowiadał, że cóż może zrobić, skoro są ubodzy, a on ma dobre serce…
Widok na Bramę Floriańską, źródło: archiwum autorki
Może serce miał miękkie, ale na Bramie Floriańskiej można zobaczyć jego twardy projekt. W 1882 roku brama przeszła w ręce rodziny Czartoryskich, wraz z fragmentem murów i znajdującym się obok budynkiem arsenału. Czartoryscy delikatnie zmodyfikowali bramę, zamieniając izbę straży miejskiej znajdującą się na piętrze w kaplicę. W sumie kto bogatemu zabroni? Żartowałam, Rada Miasta zgodziła się na ten pomysł pod warunkiem, że nie zmieni się dotychczasowy wygląd wieży. Poza delikatną przebudową wewnątrz brama przeszła remont, w którego trakcie wymieniono bardzo zniszczoną płaskorzeźbę piastowskiego orła. Zaprojektował go właśnie Jan Matejko, a wykonał Zygmunt Langman. Projekt można oglądać na wystawie w Dworku Jana Matejki w krakowskich Krzesławicach.
Następnym razem przechodząc obok tego jednego z najbardziej znanych zakątków Krakowa spójrz w górę. Zobaczysz tam piastowskiego orła, zaprojektowanego przez artystę, który mieszkał tuż obok. Przez dyrektora szkoły, który przechodził przez bramę w swojej drodze do pracy. Przez człowieka o dobrym sercu, który dzielił się swoimi pieniędzmi z żebrakami. Nawet jeśli mieliby te pieniądze przepić.
Orzeł na Bramie Floriańskiej projektu Jana Matejki, źródło: archiwum autorki
Projekt orła eksponowany w Dworku Jana Matejki, źródło: archiwum autorki
Autor: Klaudia Ziobro
Krakuska z dziada pradziada i z zamiłowania. Poszukiwaczka miejskich szczegółów i śladów historii. Z wykształcenia manager, z wyboru przewodnik po Krakowie. Współtwórca Ciekawych Krakowa.
Ulubiony artysta: Stanisław Wyspiański
zobacz inne teksty tego autora >>