Krakowskim szlakiem: “Hełm wieży Mariackiej” Jana Stanisławskiego

Wieża, jaka jest, każdy widzi. Jednak czy kształt jej hełmu może coś podpowiadać?

Wyższa wieża kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i obraz Jana Stanisławskiego “Hełm wieży Mariackiej”.

Wspaniała i charakterystyczna wyższa wieża kościoła Mariackiego w Krakowie jest widoczna z daleka. Jan Stanisławski zachwycił się hełmem tej wieży, do tego stopnia, że wybrał ją na temat jednego ze swoich obrazów. Możliwe, że zainteresował go kształt i kolor. Nie dojdziemy do tego, czy znał także jej symbolikę, czy nie. Jednak spacerując po Krakowie fajnie ją poznać.

Ten hełm zawsze mnie zachwyca. Jedna wysoka iglica pośrodku, a wokół niej osiem mniejszych. Wykonany został w 1478 roku, czyli ponad pięćset lat temu, jeszcze zanim Krzysztof Kolumb dotarł do Ameryki. Stworzenie go bez żurawia czy choćby kalkulatora to musiało być wyzwanie.

Hełm ma w przybliżeniu kształt korony. Nie jest to przypadkowe rozwiązanie. Podpowiedzią skąd ta korona jest ołtarz wewnątrz, a na nim przedstawienie zgodne z wezwaniem kościoła. W środkowej części ołtarza widzimy trzy zdarzenia jednocześnie, zaśnięcie, wniebowzięcie i ukoronowanie Maryi. Hełm w kształcie korony mógł nawiązywać właśnie do maryjnego wezwania kościoła.

Jeśli kształt hełmu to za mało, to na iglicy mamy także właściwą koronę. Ona jest odrobinę młodsza, powstała w 1666 roku. Zawisła tam wysoko w formie podziękowania za przetrwanie. Ludzie byli wdzięczni, że potop szwedzki się skończył. Korona jest wysoko, więc wydaje się mała. Jednak jej wymiary to aż 2,4 metry średnicy i 1,3 metry wysokości.

Jeśli miałbyś zapamiętać jedną jedyną rzecz ze wszystkiego, co przeczytałeś dzisiaj w internecie, to zapamiętaj to jedno zdanie. Że piękny hełm krakowskiej wieży Mariackiej powstał przed wyprawą Kolumba. Zwłaszcza jeśli masz znajomych zza oceanu.