![Między przepaścią a słońcem [część II]](https://sztukipiekne.pl/wp-content/uploads/2019/02/rafal_ow2.jpg)
Między przepaścią a słońcem [część II]
W połowie lat trzydziestych XX w. malował kilkadziesiąt sporych olejnych pejzaży przemysłowych, formą przywodzące na myśl Nową Rzeczowość.
W połowie lat trzydziestych XX w. malował kilkadziesiąt sporych olejnych pejzaży przemysłowych, formą przywodzące na myśl Nową Rzeczowość.
… Przez dziewiętnaście godzin wisiał w powietrzu, uczepiony południowej ściany Zamarłej Turni w oczekiwaniu na pomoc lub na zgon.
Zdarzało mu się stanąć przed studium, nad którym uczeń pracował od miesiąca, zetrzeć pozostałości świeżej farby i w pięć minut zbudować na tym płótnie pyszny obraz.
Mówiono o nim, że ma „dar jasnowidzenia postaci”. Nie robił studyjnych szkiców, starał się natomiast przebywać w otoczeniu osoby, którą ma portretować. Obserwował bez ostentacji.
Odważna kompozycja, świetnie wyczute pasmo srebra między niebem a horyzontem, mistyczne oświetlenie – wszystko to w dziele, powiedzmy dziś, prekursora hiperrealizmu pociągało niezwykłością klimatu.