Roman Kochanowski (1856-1945)
„Portret gospodarza”
olej na desce, 14 x 19 cm
Gailer Kunstauktionshaus am Chiemsee, Breitbrunn Am Chiemsee – Niemcy, 24 listopada 2023, estymacja: 250-600 EUR
Unikatowa praca monachijskiego pejzażysty – Romana Kochanowskiego, ukazująca portret starego gospodarza („bauera” jak w oryginale zatytułował pracę niemiecki dom aukcyjny). Praca jest unikatowa co najmniej z dwóch powodów – po pierwsze tematyka portretowa jest niezwykłą rzadkością w twórczości Kochanowskiego, a po drugie praca malowana jest w niełatwej technice „en grisaille” przy używaniu której stosuje się tylko różne odcienie szarości (do białego włącznie) by uzyskać wrażenie trójwymiarowości mające naśladować kamienne rzeźby czy reliefy.
Praca wedle domu aukcyjnego reprodukowana jest w monografii „Roman Kochanowski – Malarz Polskiego Krajobrazu” z 1972 roku (tej kwestii nie byliśmy w stanie zweryfikować) i ma bardzo atrakcyjnie niską estymację. Powodem może być widoczna na obrazie sygnatura o dość nietypowym dla tego artysty kroju liter (faktycznie porównując ten podpis z innymi sygnaturami malarza można znaleźć wiele różnic) – wedle rozszerzonego opisu w katalogu aukcyjnym „Badanie obrazu przez specjalistę w Monachium wykazało, że podpis został wyraźnie wykonany razem z obrazem”. Wiemy, że każde dodatkowe tłumaczenie jedynie powoduje zwiększenie podejrzliwości, ale malarsko praca nie wzbudza naszych podejrzeń zatem polecamy!
Mojżesz Kisling (1891-1953)
„Zatoka Saint Tropez”
olej na płótnie, 60,5 x 73 cm
Christie’s, Nowy Jork – Stany Zjednoczone, 11 listopada 2023, estymacja: 20.000 – 30.000 USD
Naszym zdaniem to znakomita praca, jeśli weźmiemy pod uwagę równocześnie kwestie jakości malarskiej oraz oczekiwanej (estymowanej ceny) – kupienie dużego formatowo pejzażu Mojżesza Kislinga, namalowanego na południu Francji na początku lat trzydziestych za cenę poniżej 100 tys. złotych brzmi wręcz jak marzenie! Praca ma nasyconą, ale nie nazbyt kontrastową kolorystykę, co naszym zdaniem odróżnia ją od nieco cukierkowych kompozycji malowanych w pełnym, intensywnym, prowansalskim słońcu. Gorąco polecamy!
P.S. Dziwi nas jedynie, że tak szacowny dom aukcyjny jak nowojorskie Christie’s nie uzgodniło z właścicielem pracy drobnego zabiegu konserwatorskiego jakim było zapunktowanie kilku odprysków w partii nieba – przy tak jednolicie malowanym błękicie nieba mankamenty te są aktualnie niezwykle widoczne i odciągają wręcz wzrok od reszty kompozycji.
Jacek Malczewski (1854-1929)
„Autoportret”
olej na płótnie naklejonym na tekturę, 64,8 x 36,2 cm
Bonhams Skinner, Marlborough – Stany Zjednoczone, 2 listopada 2023, cena wylicytowana: 152.900 USD (wraz z opłatą aukcyjną)
Wspominając zakończoną już (ze sporym sukcesem) aukcję kolekcji Państwa Tarskich publikujemy w tym tygodniu najdrożej sprzedaną pracę z tejże kolekcji – okazał się nią być autoportret Jacka Malczewskiego sprzedany za ponad 150 tysięcy dolarów. Ranga samego artysty i jego pozycja na rodzimym rynku sztuki wręcz predysponuje jego prace do bicia rekordów cenowych – w tym przypadku jednak mamy wrażenie, że uzyskana cena jest zdecydowanie ponadrynkowa. Powyższy obraz to dzieło z ostatnich lat życia artysty, kiedy zmagał się on już z wieloma schorzeniami (w tym z artretyzmem i powolną utratą wzroku) – z jednej strony dzieło to jest wspaniałym zapisem upływającego czasu i przemijającego życia, z drugiej strony jakość malarska tej pracy jest daleka od autoportretów mistrza Malczewskiego ze szczytowych lat jego twórczości.
Wojciech Kossak (1856-1942)
„W galopie”
olej na płótnie, 61 x 91 cm
Trinity Auctions, Avon – Stany Zjednoczone, 11 listopada 2023, cena wywoławcza: 1.500 USD
Powyższa trójka radośnie hasających rumaków nie została naszym zdaniem namalowana przez Wojciecha Kossaka – nie zgadza się bardzo wiele kwestii poczynając od palety barwnej, sposobu malowania samych koni, sygnatury (która szczególnie w partii nazwiska była pisana mozolnie, litera po literze). Nieco bawi nas również (celowa?) pomyłka w datach życia artysty – wedle Trinity Auctions Wojciech Kossak urodził się w 1897 roku i zmarł w 1972 roku – byłoby to iście fascynujące widzieć jak mistrz Wojciech radził sobie z siermięgą wczesnego PRL, by dożyć czasów wczesnego Gierka. Obrazu mimo tego nie polecamy!
Jan Stanisławski (1860-1907)
„Pejzaż”
olej na tekturze, 23,5 x 34,8 cm
Kunst & Auktionshaus Kastern, Hannower – Niemcy, 17 listopada 2023, cena wywoławcza: 2.000 EUR
Gdybyśmy mieli nadać tytuł tej pracy na podstawie zdjęcia to bez wahania zatytułowalibyśmy ją jako „Pejzaż z Marsa” – wiemy jednak, że dziwaczne żółto-pomarańczowe zabarwienie to najpewniej efekt sztucznego postarzania i celowego zabarwiania werniksu przez autora tej pracy. Autorem tym bez cienia wątpliwości nie był Jan Stanisławski, a prace z początku XX wieku nigdy w naturalny sposób nie nabierają takich zabrudzeń, nawet gdyby wisiały nad piecem kuchennym. Nie polecamy!
Wlastimil Hofman (1881-1970)
„Dziewczynki”
olej na tekturze, 21 x 37 cm
Eppli Auktionshalle, Leinfelden-Echterdingen – Niemcy, 25 listopada 2023, cena wywoławcza: 800 EUR
Praca będąca dowodem na to jak trudno poprawnie skopiować / sfałszować manierę malarską Wlastimila Hofmana – niby to tylko podwójny portret dziewczynek ujętych w półpostaci, na tle pustego krajobrazu. Efekt malarskich działań fałszerza jest naszym zdaniem gorzej niż mierny… Odradzamy!
Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.
Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!