Po likwidacji działu majoliki artystycznej w zakładzie Niedźwieckiego na Dębnikach w 1910 roku, projekty ceramiczne zaczęto z czasem realizować w nowo powstałej fabryce  w Skawinie. Pierwsza „Galicyjska Fabryka Wyrobów Kamionkowych i Szamotowych” została założona w Skawinie w 1909 roku, prawdopodobnie od samego początku fabryka nosiła nazwę „Hydraulika”. W roku 1917 rozszerzono produkcję o dział fajansów użytkowych i artystycznych, zmieniając jednocześnie nazwę firmy na „Galicyjską Fabrykę Wyrobów Szamotowych i Fajansowych”. W zakładach powstał wówczas piec do wypalania wyrobów fajansowych wybudowany przez Tadeusza Sławińskiego, specjalistę pracującego w Skawinie jako technolog. Tadeusz Sławiński był konstruktorem pieców ceramicznych oraz znakomitym modelarzem. Pochodził ze Lwowa, wykształcenie zdobył w Szkole Przemysłu Artystycznego w Kołomyi, a od 1897 roku pracował w znanej manufakturze fajansów Zsolnay w Peczu na Węgrzech. Jako doświadczony konstruktor i technolog podjął następnie pracę w zakładzie Niedźwieckiego, gdzie objął funkcję kierownika modelarni, a po zamknięciu działu ceramiki rozpoczął działalność w Skawinie.

Produkcja wyrobów fajansowych w Skawinie trwała zaledwie dziesięć lat, bowiem na przełomie lat 1927/1928 zlikwidowano cały dział. Od 1928 roku wytwórnia nosiła już nazwę „Skawina – Fabryka Wyrobów Ogniotrwałych”, a po drugiej wojnie światowej działała jako „Skawińskie Zakłady Materiałów Ogniotrwałych”. Obecnie fabryka wchodzi w skład międzynarodowego koncernu Vesuvius zajmującego się wyrobem ceramicznych materiałów ogniotrwałych. Produkcja ceramiki artystycznej stanowiła zaledwie krótki epizod w ponad stuletniej historii fabryki. Do dzisiaj jednak znak wytwórni Skawina utożsamiany jest przez znawców i miłośników rzemiosła artystycznego z wysokiej klasy wyrobami fajansowymi projektowanymi przez wybitnych artystów tamtej epoki.

Konstanty Laszczka (1865-1956), Wazon dekoracyjny z pająkami, lata 20. XX w., Skawina, źródło: Rempex

Konstanty Laszczka (1865-1956), Wazon dekoracyjny z pająkami, lata 20. XX w., Skawina, źródło: Rempex

Konstanty Laszczka (1865-1956), Waza z bawiącymi się puttami, lata 20. XX w. (model 1903), Skawina, źródło: Rempex

Konstanty Laszczka (1865-1956), Waza z bawiącymi się puttami, lata 20. XX w. (model 1903), Skawina, źródło: Rempex

Wazony ceramiczne projektu Konstantego Laszczki na wystawie we Lwowie w 1926 roku, źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Wazony ceramiczne projektu Konstantego Laszczki na wystawie we Lwowie w 1926 roku, źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

W Skawinie wytwarzano przede wszystkim fajans użytkowy, jak zastawy stołowe, miski, kubki i talerze. Wyroby z zakresu ceramiki artystycznej stanowiły niewielki procent produkcji, a ze względu na brak zachowanych archiwaliów temat ten wciąż nie został szczegółowo omówiony i zbadany. Na rynku antykwarycznym przedmioty sygnowane znakiem Skawina oferowane są stosunkowo rzadko, tym chętniej więc wylicytowane obiekty trafiają do kolekcji prywatnych.

Wśród artystów, którzy podjęli współpracę z fabryką w Skawinie, znalazł się przede wszystkim Konstanty Laszczka, a także kilkoro jego studentów z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Największą grupą zachowanych wyrobów ceramicznych są prace projektu samego Laszczki, który w Skawinie wykonywał również repliki swoich wcześniejszych dzieł. W latach 1923-1927 powstały powszechnie znane i dzisiaj obiekty, jak waza z puttami bawiącymi się z kozłem – w wersji ciemnoszafirowej, waza z wodnikiem i nimfą trzymającą dziecko w ramionach – ze szkliwem szarozielonym, matowym; ponadto owalna plakieta przedstawiająca Madonnę z Dzieciątkiem oraz repliki rzeźb: Ewa z drzewem jabłoni [Zrozpaczona], odpoczywająca Diana czy Capek z 1902 roku wykonany w mniejszym formacie. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się unikatowe wazy ze zdobionymi uchwytami w formie ogromnych pająków, wydłużonych dziobów pelikanów czy walczących jaszczurów. Wazy wypalane były jedynie w kilku egzemplarzach, przy czym stosowano zróżnicowane wersje barwne, i tak waza z pająkami zrealizowana została w trzech wersjach kolorystycznych – białej, zielonej i kobaltowej. Obiekty te, pomimo użytkowej funkcji, traktowane były jako jednostkowe wyroby wysokiej klasy artystycznej i nigdy nie podjęto realizacji tych projektów na większą skalę.

Konstanty Laszczka (1865-1956) "Zrozpaczona", lata 20. XX w., Skawina, źródło: Rempex

Konstanty Laszczka (1865-1956) „Zrozpaczona”, lata 20. XX w., Skawina, źródło: Rempex

Konstanty Laszczka (1865-1956) "Odpoczywająca Diana", lata 20. XX w., Skawina, źródło: Rempex

Konstanty Laszczka (1865-1956) „Odpoczywająca Diana”, lata 20. XX w., Skawina, źródło: Rempex

Konstanty Laszczka ze studentami, Pracownia ceramiki ASP Kraków, 1933 rok, źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Konstanty Laszczka ze studentami, Pracownia ceramiki ASP Kraków, 1933 rok, źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Od 1920 roku Konstanty Laszczka posiadał własną pracownię ceramiczną z piecem do wypalania wybudowanym przez Tadeusza Sławińskiego. W 1925 roku artysta uruchomił i wyposażył pracownię ceramiki w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, umożliwiając studentom naukę pełnego procesu projektowania, formowania, a następnie wypalania wyrobów ceramicznych. Laszczka był też autorem podręcznika „Ceramika artystyczna” wydanego w 1928 roku, w którym między innymi pisał: „Ceramika ma ogromne znaczenie w rozwoju kultury pod względem estetycznym i praktycznym. Piękno jest zawsze pięknem, czy w majestatycznym obrazie figuralnym, czy w drobnej ozdobie artystycznej.” [cyt. Konstanty Laszczka, Ceramika artystyczna, Warszawa 1928]

Wśród uczniów prof. Laszczki, którzy współpracowali z fabryką w Skawinie była wybitna rzeźbiarka Olga Niewska (1898-1943). Ceramiczna figurka Japończyk [określana też jako Uśmiech lub Mnich tybetański] jej projektu jest obecnie jednym z bardziej znanych i rozpoznawalnych wyrobów skawińskiej wytwórni fajansu. A jeszcze kilkanaście lat temu autorstwo tej pracy przypisywane było mylnie Konstantemu Laszczce… Nie mniej znane są przedstawienia siedzącego buldoga francuskiego, ulubionego psa artystki, realizowane zarówno w ceramice, jak i w brązie.

Kolejnym artystą, który realizował projekty w skawińskiej wytwórni był rzeźbiarz Henryk Hochman (1879-1943), również utalentowany uczeń prof. Laszczki, studiujący w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w latach 1900-1906. Hochman, w okresie studiów wielokrotnie nagradzany, kontynuował naukę w paryskiej pracowni Augusta Rodina. Zasłynął jako autor licznych popiersi portretowych charakteryzujących się dużą ekspresją formy. W ceramice podejmował często tematykę antyczną, a do ulubionych prac artysty należało z pewnością przedstawienie głowy Flory, powielane w replikach autorskich o zróżnicowanych wymiarach i kolorystyce.

Olga Niewska (1898-1943) "Melancholik", 1923 rok, Skawina, źródło: Desa Unicum

Olga Niewska (1898-1943) „Melancholik”, 1923 rok, Skawina, źródło: Desa Unicum

Olga Niewska (1898-1943) "Japończyk", 1921 rok, Skawina, źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur

Olga Niewska (1898-1943) „Japończyk”, 1921 rok, Skawina, źródło: Salon Dzieł Sztuki Connaisseur

Henryk Hochman (1879 lub 1881-1942/1943) "Flora", po 1917 roku, Skawina, źródło: Muzeum Narodowe w Kielcach

Henryk Hochman (1879 lub 1881-1942/1943) „Flora”, po 1917 roku, Skawina, źródło: Muzeum Narodowe w Kielcach

Reklama prasowa fabryki w Skawinie, lata 20. XX wieku

Reklama prasowa fabryki w Skawinie, lata 20. XX wieku

Źródła:

  • Jadwiga Puciata-Pawłowska, Konstanty Laszczka. Życie i twórczość, Muzeum Okręgowe w Siedlcach, 1980
  • Bolesława Kołodziejowa, Ceramika krakowska I poł. XX w., „Rocznik Muzeum Mazowieckiego w Płocku”, 1991, nr 14
  • Zofia Weiss, Katarzyna Łomnicka, Konstanty Laszczka, Wyd. ASP, Kraków 2017                                                                                                 

Autor: Katarzyna Łomnicka

Historyczka sztuki z wieloletnim doświadczeniem na rynku antykwarycznym, autorka wydawnictw monograficznych i katalogów wystaw z zakresu sztuki polskiej XIX i XX w., kuratorka wystaw. W Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego prowadzi zajęcia dotyczące funkcjonowania rynku sztuki. Świadczy usługi eksperckie dla kolekcjonerów.

zobacz inne teksty tego autora >>