Reinhold Bahl (1869-1945)
„Długie Pobrzeże w Gdańsku”
olej na tekturze, 18,5 x 24 cm
Historia Auktionshaus, Berlin – Niemcy, 23 sierpnia 2022, cena wywoławcza: 150 EUR
Naszym zdaniem znakomity malarsko widok Długiego Pobrzeża w Gdańsku autorstwa związanego przez całe życie z tym miastem malarza – Reinholda Bahla. Analizując ceny osiągane przez prace tegoż artysty na aukcjach (w szczególności odbywających się w Trójmieście) zastanawiamy się wręcz czy nie przegapiliśmy gdzieś jakiegoś podstępu? Polecamy!
Srebrna szkatuła z godłem Polski
srebro, 30 x 22 x 6 cm, waga 3.350 gramów
Schloss Ahlden, Ahlden – Niemcy, 3 września 2022, cena wywoławcza: 2.800 EUR
Przykład najlepszej jakości rzemiosła artystycznego z okresu PRL, który bez wątpienia był prezentem dyplomatycznym wysokiej rangi – pomimo, że dom aukcyjny nie podaje tej informacji jesteśmy głęboko przekonani, że szkatuła ta została wykonana przez Spółdzielnię ORNO. Jej atutem, oprócz sporych gabarytów, jest 18 herbów polskich miast – misternie repusowanych w srebrnej blasze. Głównym, dość oczywistym minusem jest PRL-owska wersja Orła Białego na wieku. Pomimo tego – gorąco polecamy!
Andrzej Krajewski (Andre de Krayewski) (1933-2018)
„Na lotnisku”
olej na płótnie, 150 x 198 cm
Hill Auction Gallery, Sunrise – Stany Zjednoczone, 31 sierpnia 2022, cena wywoławcza: 50 USD
Potężna formatowo praca autora znanego głównie z projektów wielu plakatów. Jego prace malarskie zaczynają się od kilku lat pojawiać również na polskich aukcjach – w tym przypadku cena wywoławcza wynosi zdecydowanie mniej niż koszty materiałów. Nie urzeka nas co prawda stylistyka tej pracy – całkowicie wtórna do prac z okresu art deco, patrząc jednak na ceny osiągane przez tworzone współcześnie obrazy w tej manierze (proszę porównać np. twórczość Tomasza Kosteckiego) mamy przekonanie, że to rozsądna oferta.
Stanisław Stückgold (1868-1933)
„Autoportret”
olej na płótnie, 40 x 31 cm
Richter & Fitz Auktionen, Bamberg – Niemcy, 20 sierpnia 2022, cena wywoławcza: 300 EUR
Praca co do której mamy bardzo znaczne zastrzeżenia, ale równocześnie trudno jest nam tę pracę jednoznacznie kwestionować. Prace tej rangi artystów (a warto wspomnieć, że Stuckgold był w koleżeńskich stosunkach z Henri Matissem, Henri Rousseau, jak również przyjaźnił się z Albertem Einsteinem!) zazwyczaj nie pojawiają się na rynku bez znanej proweniencji. W tym przypadku wzmiankowany jest jedynie zagadkowy stempel o tym, że praca w przeszłości należała do zbiorów gminy Dornach w Szwajcarii (warto byłoby zweryfikować tę kwestię). Malarsko również praca odstaje naszym zdaniem in minus od innych prac portretowych Stuckgolda, jakie pojawiały się w ostatnich latach na rynku (być może to jednak praca ze schyłkowego okresu twórczości?).
Adolf Abram Milich (1884-1964)
“La Ciotat”
olej na płótnie, 48 x 61 cm
Hill Auction Gallery, Sunrise – Stany Zjednoczone, 31 sierpnia 2022, cena wywoławcza: 250 USD
Nie jesteśmy zbytnimi admiratorami twórczości pochodzącego spod Zamościa Adolfa Abrama Milicha – mamy jednak nieodparte wrażenie, że sposób w jaki namalowane zostało wiele elementów powyższej kompozycji (a w szczególności dalszy plan z morską zatoką) całkowicie nie są zbieżne ze sposobem malowania i manierą malarską tego artysty. My odradzamy!
Przedstawione opinie prezentują subiektywne zdanie autorów – przygotowane są zgodnie z ich najlepszą wiedzą i możliwością oceny wykonanej jedynie na podstawie zdjęć. Prosimy pamiętać, że finalna, prawna odpowiedzialność za autentyczność i zgodność dzieł ze stanem faktycznym odpowiada sprzedawca.
Jeśli byliby Państwo zainteresowani spersonalizowanymi rekomendacjami lub wstępną oceną autentyczności obrazów lub dzieł sztuki – możemy przygotować taką opinię w ramach płatnej, dedykowanej usługi. Zapraszamy do kontaktu!
Akurat twórczość Pana Kosteckiego Podziwiam.
I jest warty nawet wiekszych Pieniedzy.
Miło ze mamy Pana Kosteckiego nie kazdego stac na Łempicka.
Dziękujemy za komentarz! Cieszy nas, kiedy nasi czytelnicy mają subiektywne, własne zdanie na temat sztuki i opisywanych dzieł. Jest to podstawa funkcjonowania zróżnicowanego i dojrzałego rynku sztuki.
serdecznie pozdrawiamy z Krakowa
Sztuki Piękne