Co to za nasypy z barierkami? Jak zmienił się południowo – wschodni widok na Wawel przez prawie 180 lat?
Róg ulicy Świętej Gertrudy i Stradomskiej oraz litografia Jana Nepomucena Głowackiego z “24 widoków miasta Krakowa i jego okolic”
Stare obrazy, tak jak stare fotografie, zatrzymały obraz czasów, w których zostały wykonane. Przyjrzyjmy się tym razem miejscu, które wydaje się niezmienne, a jednak w 1836 roku, wyglądało trochę inaczej.
Najbardziej rzucają się w oczy inaczej niż dzisiaj zagospodarowane stoki wzgórza. Są to ścieżki spacerowe, zabezpieczone drewnianymi barierkami. Nazywane są “przechadzkami”. Są częścią większego planu. Parę lat przed uwiecznieniem tego widoku przeprowadzono prace porządkowe w miejscu starej fosy dookoła miasta i powstały Planty. Wtedy również porządkowano Wawel i jego otoczenie tak, by wzgórze było połączone z nowym miejskim parkiem. To wtedy uformowano ścieżki spacerowe, by można było obejść zamek dookoła. Od strony, którą przedstawia litografia J.N. Głowackiego po wyprofilowanym stoku wytyczono system tarasów i ścieżek spacerowych z altanami. Na nasłonecznionych stokach nasadzono winorośl i morele!
„Zamek królewski”, 1836 rok, litografia Jana Nepomucena Głowackiego (1802-1847) z “24 widoków miasta Krakowa i jego okolic”
Na litografii uwieczniono jeszcze jeden, mniej rzucający się w oczy szczegół, czyli pomniejszone okna na zamku. Zostały one częściowo zamurowane podczas adaptacji Wawelu na koszary austriackie w pierwszych latach XIX wieku. Kolejne wielkie zmiany tej okolicy nastąpiły
kilkanaście lat po uwiecznieniu tego widoczku. W połowie XIX wieku Austriacy zaczęli zmieniać Wzgórze Wawelskie w cytadelę.
Nawet dobrze znane miejsca potrafią skrywać nieznaną przeszłość. Bo kto by pomyślał, że pod Wawelem były tak rozbudowane “przechadzki” i rosła winorośl? Kto by pomyślał, że kiedyś dostosowując zamek do mieszkania przez żołnierzy, częściowo zamurowano okna? Na szczęście mamy wiele różnych wizerunków Krakowa, które zatrzymały obraz zmian w tym pięknym mieście.
Dzisiejszy widok na Wawel z rogu ulic św. Gertrudy i Stradomskiej, źródło: archiwum autorki
Autor: Klaudia Ziobro
Krakuska z dziada pradziada i z zamiłowania. Poszukiwaczka miejskich szczegółów i śladów historii. Z wykształcenia manager, z wyboru przewodnik po Krakowie. Współtwórca Ciekawych Krakowa.
Ulubiony artysta: Stanisław Wyspiański
zobacz inne teksty tego autora >>